Wersja do druku
ja tez leniwa jestem ale probuje ztym walczyc bo mowie sobie ze dieta i cwiczenia sa wazne, jak teraz ladnie bede cwiczyla to uformuje sylwetke a potem juz tylko bede to utrzymywala. :roll:
Cherry Ty tez masz mature w tym roku czy mi sie pomylilo? :D
Na szczęście Ci się pomyliło :P maturka dopiero [już] za rok..
kurcze, weekend zawalony.. wczoraj impreza 18tkowa dla rodziny była.. więc się same domyślcie.. pełno jedzenia i do tego wódka=puste kcal :/
No ale. Wytańczyłam się też trochę :P już dziś spodnie luźniejsze były, haha :D
od jutra ładnie biorę się w garść i do końca miesiąca ostro walczę!
Łohohoh! Wódka z rodziną? ;> Mnie by przechrzcili :PCytat:
Zamieszczone przez CherryLady
Cherry ja tez od jutra ladnie jem dietkowo i do 30 czerwca zero wyskokow. ja chce wreszcie zmienic styl zycia
hihi a jak czujesz sie jako pelnoletnia obywatelka uprawniona do glosowania w wyborach :lol: ?
ja bym chciala sie w mojej spodniczce olowkowej dosunac do konca pod koniec maja :roll:
Vero- właśnie chodzi o to, że wszyscy upić mnie chcieli! :P i każdy polewał:P a mama sie tylko śmiała, hah. Ale się nie dałam, 3małam się świetnie :D
Nutty- a no powiem Ci, że czuję się świetnie jako pełnoletnia obywatelka :D głosowanie nie zachęca, ale jest pełno innych przyjemności ]:-> ajj dowodzik będzie, będzie..idealnie :D te wakacje to będzie szczyt :P ale najpierw trza się wyrobić..żeby móc się pokazać..
Kurcze, miałam na tej imprezie taką zieloną sukienkę w białe groszki..bez ramion.. ale była tak opięta na brzuchu, że musiałam marynarkę mieć na niej cały czas..ehh chciałabym móc tak bez kompleksów w niej wyjść...
jestem pewna że niedługo będziesz spokojnie mogła w niej chodzić :)
doskonala motywacja to za maly fajny ciuch
trzeba teraz sie wziasc zeby potem nie zalowac ze sie nie wzielo jak te wszystkie laski bede paradowac w mini
I do pełnego odpowiadania z paragrafów Kodeksu Karnego :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Nutty
haha wlasnie ale to sie pomija zawsze, najwazniejsza jest mozliwosc kupowania alkoholu i takich tam nikt nie mowi o odpowiedzialnosci :lol:
Ja tam raczej jestem grzecznym dzieckiem [łahahaha] i myślę, że nie grożą mi te paragrafy z Kodeksu Karnego xDD bardziej rajcuje opcja kupna wielu wyśmienitych rzeczy, haha :D
Dziś dzień bez diety, dzień pod nazwą 'niezdrowe żarcie'. Ale pff, nie żałuję. W końcu dzień spędzony w gronie przyjaciół, co ostatnim czasem barrrdzo rzadko się zdarza :/ Była dobra zabawa, a że wiązało się to z niedietetycznym jedzeniem- cóż. Teraz już od nowa staram się pilnować, więc nie jest tak źle.