mmmrrr spacerek :)
ile spacerujes zi jaki jeszcze ruch prowadzisz?
Wersja do druku
mmmrrr spacerek :)
ile spacerujes zi jaki jeszcze ruch prowadzisz?
Chciałabym zacząć biegać ale to jeszcze nie do końca pewne jest ;P Tańczę dużo mrrrr uwielbiam! :P , kręcę hula-hopem ;P i jeżdżę dość często na rowerze ;)
Hm a mam jeszcze pytanie co do tych wód smakowych niby mineralnych ale o określonym smaku.. Są zdrowe? I koniecznie trzeba pić niegazowaną czy można te smakowe? :> CO o tym myślicie?
hmm no ona maja ok 25 kcal w 100 ml. no ale łe tam mozna chyba pic
No ja mam nadzieję ;) Chociaż zwykła niegazowana mineralka też nie jest zła ;)
ja lubię gazowaną mineralną...mniam:))
Oooo ;/ No i wszystko zawaliłam ;/;/;/ W ogóle nie mam silnej woli ;/ Nie wiem już co robić a tak mi dobrze szło to po 20 zachciało mi sie słodyczy ;/;/ Kurde jak sie wścieknę to bede wyrzucać to co mama kupuje ;/ Lepiej nie pisać ile zjadłam pewnie jutro pokaże się wyższa waga ;/;/ I co? Teraz znów sobie powiem, że od jutra a tak naprawdę jutro znów będę się obżerać ;( Aż mi niedobrze jak sobie pomyślę ile zjadłam ;/ Najchętniej bym to wszystko zwymiotowała teraz ;/ Najgorsze jest to, że do ćwiczeń mam zapał lubię się poruszać z deczka a nie umiem sie opanować z jedzeniem ;/ Ehh miałyście kiedyś tak?
I jeszcze chyba podświadomie uciekałam od tej strony, ciągle sobie powtarzałam, że za chwilę wejdę, za chwilę ;/ Ehh ma któraś z Was jakiś dobry sposób na takie weiczorne obżarstwa? Jak się motywujecie żeby sie powstrzymać? ;(;(
Ja tak mam.
Czasem mam taki apetyt, że wolę jeździć dodatkowe 2h na rowerze, niż sobie odmówić xD
Ale nie wieczorem (chwała Bogu ^^), ale po południu - jem obiad i po obiedzie jogurt, potem płatki, potem kolejne płatki, potem tamto..
Wieczorem nie jestem głodna.
Ja piję dużo wody - oprócz mineralnej niegazowanej nie pijam nic, tylko kawę/herbatę ^^ Odzwyczaiłam się zupełnie.
Może poskacz trochę na skakance, włącz jakąś taneczną muzykę (u mnie ostatnio króluje Bailando XD XD XD) i dens, dens xD, poczytaj książkę, pochodź po necie?
Ja motywuję się pewnym chłopakiem :D
Wiem, że to płytkie, ale jestem nastolatką i mogę :D
POWODZENIA (:
Każdemu się czasem zdarzy zawalić - ja zawalam średnio raz w tygodniu oO i żyję. I chudnę nawet (:
Ale nie polecam zawalania tak częstego jak ja xD Chociaż staram się jeść ok. 2500 przynajmniej raz na dwa, trzy tygodnie - mi się po takim czymś lepiej chudnie - podkręcam metabolizm xD
Ahhh (:
Jeśli chcesz jakieś "rady" (zrzuciłam 10 kg, więc mam trochę w tym doświadczenia xD), to:
* dodawaj otręby do jogurtów, płatków, jedz je z owocami. Poprawiają przemianę materii, czyszczą jelita, itp.
* najlepiej zastąp pszenne razowym - jasny makaron na ciemny, białe pieczywo na ciemne (ja osobiście jem chrupkie tylko i wyłącznie :))
* DUŻO wody! oklepane, ale pomaga jak cholera. Naprawdę! Nie jesteś głodna, nawilżasz organizm, gasisz pragnienie i nie masz dodatkowych kalorii w limicie.
* jedz dużo ryb i białego mięsa - zdrowe i smaczne. Nie tuczy (: ofc, bez panierki, najlepiej gotowane na parze.
Przepraszam, że się wymądrzam, ale jakoś mi tak lekko ^^ Poza tym, nie chciałabym żebyś głodziła się na 500kcl, potem napad i w kibel oO.
Powodzenia i przepraszam za moje wymądrzanie (: :*
Heh dzięki ;) Ale ileż można tańczyć albo skakać żeby spalić taką jedną głupią chwilę słabości... ;/ Chłopak to dobra motywacja moim zdaniem ;) Chociaż ja też mam takiego jednego na oku a i tak jem ;P ;/ Aa i jeszcze jedno: nie jem pieczywa chrupkiego tzn kiedyś jadłam ale po prostu mi się przejadło w ogóle mi nie smakuje nie wiem czemu ;| te wafle wyżowe z tego co przeliczałam to jeden ma kolo 39 kcal ale zdaje mi się, że mniej sycą od pieczywa Wasy dajmy na to.. Nie zdaje ci się? Tzn o ile jesz te wafle ;P
A ryby nie tuczą? Dajmy na to wędzone? Makrela mmmm ;D I ile może przybyć mięsu albo rybie kcal przez panierkę?
Ehhh położe się dziś wcześniej ;/ Normalnie bym pewnie jeszcze włączyła radio i potańczyła chociaż z 10 minut ;/ A dziś nie dość, że się obżarłam to jeszcze nie chce mi się tak nic ;/ Obiecuje, że od jutra już nie zjem nic słodkiego! Obiecuję! :] Proszę mi to przypomnieć gdybym miała jakąś cięższą chwilę ;P ;) Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie :)
Dobranoc ;* ;)
Przez panierkę trochę, bo w nią się ten tłuszcz wchłania..
Co do wafli - nie jem, nie smakują mi xD Ale są chyba dobre :D
A chłopak - joj, nie wiem czy taka dobra motywacja XD Ale zawsze lepsza jakaś niż żadna :D
Mi też się nie chce tańczyć - 5h po sklepach oO xD
KOCHAM ZAKUPY xD
tez kocham zakupy mmm, przed wakacjami musze full kasy wydebic i sie obkupic :D jamiiii
Ja też xD
Za jakiś miesiąc wyruszam po strój i spodenki i sukienki i w ogóle.. (:
wafle ryżowe to zwykle biorę do szkoły...bo w domu to po jednym bym zjadła następnego itd, a w szkole mam powiedzmy 2 i koniec, a jeszcze zwykle z koleżankami się dzielę....one są dobre jako przekąska, ale jako posiłek to nie bardzo - bo zwykle po jednym waflu jem jeszcze więcej
Oh, jak ja uwieeeelbiam shopping... Moglabym lazic godzinami i kupowac kupe rzeczy, chociaz szafa juz sie nie domyka... No ale taki urok kobiet :lol:
Milego poniedzialku :D
To obżarstwo jest tragiczne wiem to po sobie...ale dzisiaj juz ładnie dietkujemy!!! Pamiętaj!!!
Mrrrauu zakupy ;D Też uwielbiam tak łazić po sklepach ;) Tzn... uwielbiałam ;/ dopóki mogłam wszystko przymierzać do woli a od tego czasu kiedy przytyłam to już trochę mniej ;/ Dzisiaj wstałam z nowym zapałem :)
Mam do Was pytanie ile może mieć kcal kanapka: spód od tego chleba krojonego weka (dosłownie drugą i trzecią zjadłam - czyli te najmniejsze) i do tego po plasterku szynki i plasterku ogórka kiszonego. Wiem, że to białe pieczywo i że nie powinnam, ale jakoś jak zjem takie obfitsze śniadanie to pózniej nie chodzę głodna do obiadu i nie podjadam ;) To może któraś z Was wie ile może mieć kcal taka kanapka? :>
Wczoraj robiłam sobie ponad godzinę na hula-hopie (jeszcze przed tym okropnym obżarstwem;P) i dziś mnie tak mięśnie wszystkie bolą szczególnie te na plecach i po bokach ;/ ;)
co do kalorycznosci tej kanapki to dokladnie ci nei powiem musisz poszukac kalorycznosci wszsytkich skladnikow i dodac je do siebie i wyjdzie kalorycznosc calej kanpaki;p
ja nei mam hula hop.Ale chyba będę musiała zakupic.Cytat:
Zamieszczone przez Wredotkaaa
Powodzenia kochanie:*
wejdź sobie na ciasteczko.pl czy coś, tam masz taki licznik (:
Witam :> Dzisiaj mało pisałam, bo w ogóle mało siedziałam na kompie ;) Przyjechała do mnie kuzynka na cały najbliższy tydzień i mamy zamiar przez ten tydzień trochę się poruszać ;) Poszłyśmy na basen i prawdopodobnie będziemy chodzić codziennie, bo na ten długi weekend obniżyli cenę :> A może i siłownia będzie ;) Do tego na nogach z basenu (normalnie wracałybyśmy autobusem) i dziś jeszcze chyba rowery ;) Ale mam dobry humor :> Pozdrawiam ;) Wieczorem Was poodwiedzam na pewno! :>:>
Właśnie wróciłam z rowerów ;) Hmm pojadłam suchego chleba dość dużo bo karmiłyśmy łabędzie a byl taki pyszny chrupiący, że nie mogłyśmy się oprzeć ;D A co tam u Was? Jak Wam idzie? :>:>
U mnie ok:) tobie idzie swietnie:P duzo ruchu i to najwazniejsze:P
Czyli dzien zapisany na plus :D
Milego wtorku :D :*
i byle dzisiejszy też był na plus :P
łabędzie są mrrr ^^ :P
a luzik, a jak u Ciebie dzisiaj? Już po sniadanku?
buziaczek na mily wtorek;*
Przepraszam, że tak rzadko zaglądam ale wpadła do mnie kuzynka na cały weekend i w ogóle się nie nudzimy ;) Ciągle jesteśmy poza domem ;) Przed chwilką wróciłam z basenu ;) Napływałam się za wszystkie czasy ;P Pewnie dzisiaj jeszcze na rowery yy tzn chyba.. wiatr wieje z deczka ;/ Mam nadzieje, że Wam też idzie tak dobrze :>:> Pozdrawiam Was wszystkie ;*
no to dobrze ze fajnie spedzasz ten wolny czas:D
No to teraz korzystaj z okazji i spedzaj czas z kuzynka ;)
Witam, wpadlam sie pozegnac, wyjezdzam na kilka dni, wracam w sobote :D
Pozdrawiam :lol: zajrze jak tylko wroce :)
A ja powinnam sie do roboty zabrać...ehh..nic mi sie nei chce:/
buziaczek na mily i sloneczny dzionek;*
Witajcie :> Nie pisałam tak długo, bo kilka dni spędziłam u babci ;) Co prawda, muszę się Wam przyznać, jedzenia sobie nie żałowałam :P (ach te babcine obiadki i desery;)) ale za to bardzo dużo czasu spędzałam na basenie i na rowerze ;) Poza tym na nogach wracałam z basenu zawsze zamiast autobusem co już Wam wcześniej pisałam ;) ;P Szczerze? To nawet nie mam wyrzutów sumienia po tym wielkim jedzeniu nawet nie wiem czemu ;) Chyba dlatego, że większość z tego spaliłam ;) A co u Was? :>:> Muszę Was poodwiedzać i posprawdzać jak Wam idzie ;P ;)
Hm dzisiaj jeszcze nie wybrałam się na rower bo jeżdżę takimi dróżkami (mmm super tam jest;)) a po drodze jest remiza straży pożarnej ochotniczej... A dziś jest wspomnienie św. Floriana, patrona strażaków.. Syreny ciągle wyły i w ogóle pewnie jakąś pijacką bibę robią ;P To co ja się tam jeszcze pchać będę.. ;) Dzisiaj, owszem, jadłam dużo do tego momentu aż od babci nie wyjechałam ;P Jestem ciągle taka napchana.. Ale już od jutra porządnie będzie ;) Może juzynka wpadnie to na basen znów pojedziemy ;) Pojechałabym sama.. ale trochę mi tak głupio.. ;P ;)
Pozdrawiam Was, kochane :)
czas najwyzszy sie za siebie porzadnie wziac...;]
Ano... Dzisiaj jeszcze jak łaziłam po sklepach z kumpelą to tym bardziej to sobie uświadomiłam.. Już całkiem ciepło.. Większość dziewczyn z krótkich kieckach.. No i jade przeca nad morze dokładnie 31 lipca ;) A 21 lipca mam wesele też się muszę jakoś prezentować.. ;)
http://www.allegro.pl/item191722988_...in_italia.html
Co powiedziałybyście o tej sukience? ;) Mi osobiście bardzo się podoba i jeszcze te grochy mrrr w stylu lat 60' czy jakichś tam ;P Super! :> A pójde do krawcowej na pewno przed weselem coś sobie uszyć i zastanawiam sie czy by nie wybrać takiej.. ;)
Co o niej sądzicie? :>
[/img]
jest super! tez chce coś w groszki, ale na komers.
tak tak do wakacji będziemy piekne ;*