Wątek: Yhm nie będę się tu wyrózniać ;>

Powiem wam ze tez chyba tez mam zadatki na masohiste Bo lubie zapach gabinetu (nie lubie tylko jak mi wierca w zebie:/ i jak zdzieraja 200zl za durna plabe!!) , pobieranie krwi lubie, zastrzyczki itp.itd...

jak minal dzionek?

No to tak.. Dentystę przeżyłam jakoś ;P Dzisiaj na koncie koło 1100 kcal i liczę na to, ze nie będzie żadnego napadu ani nic z tych rzeczy Mam straszną ochotę na taniec ;P Więc pewnie coś sobie potańczę za chwilkę Ale chyba nie długo, bo jakaś senna jestem Jutro rano na rynek po buty na wesele i torebkę i później kosmetyczka.. ;/ Wrrr... ;/

1100. Bardzo ładnie.

A dlaczego 'wrr ... :/' ?

1100 to bardzo dobry wynik nawet powiem, że świetny. A ja do kosmetyczki też zbytnio nie lubię chodzić. Bo zawsze zamiast na jakaśmaseczkę to chodze na same bolesne zabiegi. Eh takie to już życie kobiet.

A ja szczerze to nigdy nie byłam u kosmetyczki na żadnym zabiegu
Moje wizyty kończyły się tylko kolejnymi dziurkami w uszach

hm.. bylam 2 razy 1- zeby sobie zrobic dziureczki w uszach jako.. hm.. 8 latka? 2 raz... w 3 gimn albo 2 nie pamietam przed sylwkiem zeby zrobic sobie kolczyk w pępku.. mloda gniewna heh co za czasy

Ja sobie zawsze chodze szkubać brwi bo sama zawsze zrobie to krzywoi nie równo. Albo ewentualnie raz na ruski rok na czyszczenie twarzy ale drogie to, to cholerstwo to juz wolę z syfami chodzić . (dobrze, ze tu nie ma takich "różowych panienek" bo już by mnie zjechały za to stwierdzenie )

różowe panienki nie mają problemów z ciałem dlatego ich tu nie ma

Tzn. może i by miały tyle tylko że one nie widzą swoich kompleksów. I dla tego wydają się takie idealne bo 90% naszego wyglądu twoży się w głowie.