TAK ,wiem zaniedbałam ten mój temacik z deka! Ale jak już pisałam na tygodniu ojciec mi internet odłącza Ale teraz jestem i to się liczy! wielkie dzięki ,że tutaj wchodzicie i piszecie pozdrowienia :* Stęskniłam się za Wami! tyle mam wam do powiedzenia.
No więc po pierwsze to ;schudłam....nie ważyłam się ,ale czuję ,że schudłam.Udka są badziej jędrne ,brzyszek to samo.Jestem zadowolona ,ale jescze wliele przede mna pracy ,nad czym oczywiście ubolewam
Druga sprawa.Nie jes przyjemna.Jestem (chyba) bulimiczką. Jak zjem za dużo lub coś czego nie powinnam była zjeść lecę ,wkładam do gardła (mój ulubiony) długopis i żygam( nie wiem czy tak to się pisze).Nie żygam tak non stop ,ale wczoraj robiłam to 3/4 razy.
Ale postaram sie z tym skonczyc.Nie musicie mi mówic ,ze jestem głupia ,bo nietsety to wiem