-
no ładnie sobie radzisz.
może opisuj bardziej szczegółowo co jadłaś ?
-
wlasnie wlasnie fajnie by bylo jakbys chociaz na poczatku pisala co jadlas
-
Na śniadanko była zupka mleczna, dokładnie odmierzona, tak żeby wyszło 175 kcal i banan stugramowy .
Na drugie śniadanko stugramowe jabłuszko.
Na obiad 250 gram brokułów (Troszkę za mało kaloryczny ten obiadek, ale to się nie powtórzy, później musiałam gonić tysiaka)
Serek Danio Straciatella w ramach nadganiania.
Podwieczorek to kolejne stugramowe jabłuszko.
Na kolację dwie Wasy z żółtym serkiem, bez smarowacza jakiegokolwiek + pomidorek.
W międzyczasie przytrafiła mi się szklanka wielowarzywnego.
Wyszło 820 kalorii. Po pierwsze brakło do tysiąca, po drugie zbyt dużo na noc, za mało rano.
Muszę jeszcze nad sobą popracować.
-
generalnie nie jest zle...ale musisz dobijac do 1000 prosze...
-
no przyznam że mi by burczało w brzuszku.
mi wychodzi dziennie około 950. ale licze 1000 bo nadgania się olejem, gumami do żucia etc. :P
-
bardzo Ładnie Ci idzie powodzenia bede czesciej wpadac miedzy przerwami w nauce i cwiczeniach
-
Oby tak dalej
-
U mnie dzisiaj leje jak z cebra, nie ma szans na spacerek.
Przemęczenie mi nie grozi ^^
Śniadanko zaliczone, teraz czekam na 12.00 i pyszniutkie kiwi, co leży w koszyczku z owocami.
-
Na obiad zjadłam smażone kotleciki sojowe bez panierki (na sucho było tego 30g, ale trzeba je namoczyć w bulionie, co to ma 10 kcal na 100 ml) i 200g duszonego szpinaku (do którego dodałam pół łyżki stołowej margaryny).
Nie mam pojęcia ile to kcal ^^
I co teraz począć?
-
eee hmmm szczerze to nie wiem jak to policzyc ale mysle ze chyba nie ma to wiecej niz 250kcal ale moze sie myle
powodzenia :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki