no to ...udanej zabawy!!!!!!!!:) tylko nie gon znow po deszczu tylko zaraz z jklubu do domku:)
Wersja do druku
no to ...udanej zabawy!!!!!!!!:) tylko nie gon znow po deszczu tylko zaraz z jklubu do domku:)
Udanej zabawy :D Też wybieram się do klubu z moimi dziewczynkami jakoś w przyszłym tygodniu :)
A tak btw. rzadko się spotyka takich opiekuńczych tatusiów :D Mimo wszystko pozazdrościć, mój to się niczym nie przejmuje :P
Udanej zabawy ;*
fajno było :P :twisted:
w domu byłam dopiero przed pierwszą :P
chociaż naszczęście deszczu nie było :D
jej jak miiii sieeee niiiicccc nieeee chceeeee...
a jeszcze jestem umówiona z kolegą o 13:30, i musze dojechać taaaakii kawał, dwoma autobusami :P bleee... a za oknem śnieg :roll:
i coś mi chyba z tymi słodyczami nie wyszło ;p :evil:
ah, i w ogóle prawie już zdrowa jestem :P (prawie czuje smak tego co jem :D)
więc od poniedziałku ruszam z ćwiczeniami :p
akurat jak skoncze antybiotyki 8)
Ja chcę ferie :roll: Chociaż w sumie z jednej strony chcę ferie, a z drugiej jakoś mi w tej szkole całkiem fajnie (sratytaty, jak napiszę sprawdzian z biologii w pon. to będę błagała o drugie ferie :lol: ), bo wreszcie ze znajomymi itd...
Ja już jestem tydzień po feriach, ech...
Kurcze, ale miałam dzisiaj schizy, jak widziałam ludzi w budzie, jedzących pączki, rogale z czekoladą, drożdzówki. W psychice mi się coś złego działo, śledziłam jak gryzą, żuja, przełykają... A ja kefirek do szkoły wzięłam jak zwykle...
I czemu ja tak nie mooogę :cry:
z kolega???:>
Suspense mi sie juz zupelnie nic nie chce i ani mi sie sni wysciubiac nosa z domu :D
....milego spotkania z kolega :D =D
Taika... Ani mi się waż! ani mi się waż! nie myśl o przeżuwaniu pączków i etcetera! :D
oooo zapomnij o drozdzowkach i rogalach z czekolada!!!
chociaz ja sama ostatnio zezarlam przepysznego kolaczyka z budyniem :oops:
Ja dzisiaj zjadłam dwie czekoladki z tej paczki i love milka xD
Ale jakoś nie umarłam.
Jak ćwiczysz to i spalisz, prawda?