Witam w klubie kochających surowe ciasto :lol: .
Polewa mnie nie rusza 8) ...właściwie to dzisiej nic - z domu pięt nie wyciągłam, powinna bym przynajmniej poćwiczyć w siłowni w piwnicy tylko pająąąki :x :oops: :roll: ...
Wersja do druku
Witam w klubie kochających surowe ciasto :lol: .
Polewa mnie nie rusza 8) ...właściwie to dzisiej nic - z domu pięt nie wyciągłam, powinna bym przynajmniej poćwiczyć w siłowni w piwnicy tylko pająąąki :x :oops: :roll: ...
Hej, heeeej :D !
Jak tam dzisiej rozpoczął się dzionek :wink: ? Melduję, że u nas powróciło do łask słoneczko...wymienię za bezwietrze - cena umową :mrgreen: .
ha-ha. u mnie 22 stopnie, słoneczko, ale jak wyszłam do króliczków w podkoszulku i dresie, to myślałam, że mnie zwieje :shock: po wczorajszym boli mnie głowa i gardło, dziękuję bardzo za taką pogodę ;].
OO widzę że ciepło u Was jest ^^
U mnie 15 stopni, zero słońca :?
dzien dobry :mrgreen:
u mnie jest 12 stopni i takie szare wielkie chmurzyska że nawet nieba nie widać a co dopiero słoneczko... ehhh :x no i ten wiatr...
wczoraj wieczorem jednak poszłam pobiegać ;)
jak wracałam do domu to miałam wrażenie że lada moment a wyżygam wszystkie wnętrzności ze zmęczenia ale jednak obeszło się bez tego :P
no i robiłam weidera pierwszy dzień i już wtedy zdychałam więc ja nie wiem co to będzie dzis... [o tym co bedzie za tydzien to juz wole nawet nie myslec :P :D]
dzisiejsza waga to 70,2 :)
Gratuluję ;*
Co do Weidera to z tego co pamiętam ja dotrwałam do czwartego dnia...
heh ^^
Ale nie dlatego że ćwiczenia były zbyt męczące tylko dlatego że były...zbyt nudne ;|
Hihi, miałam to samo u 8min.ABS - mój brzuch umarł zaraz trzeciego dnia :lol: .Cytat:
Zamieszczone przez suspense
Ja bym tam brała te twoje chmurzyska - co z tego, że słońce jak wieje i na rower wybyć nie można :( .
Dwa razy się wysłało :oops: . Zbyt wolny komputer :lol: .
ja z weiderem doszłam do 14 dnia, ale zrezygnowałam bo nudne... ale efekty było widac :)
hmm, ja zrobiłam dziś 2 dzien i kurdebele na koncu juz wymiękałam ;)
a po za tym to to liczenie mnie wykancza ^^
póki co zjedzone 2 jajka[170], kajzerka[150] i pierogi ruskie[385].
razem-705, czyli jeszcze calkiem sporo do wykorzystania ;)
ale tym się akurat nie martwie-wieczorem najbardziej chce mi się jesć :twisted:
//ale mam lenia//