Nika a niby dlaczego?
Wersja do druku
Nika a niby dlaczego?
gadałam z mamą przez telefon i mama mi powiedziała,że najtrudniej jest zacząć, i żebym wytrzymała ten pierwszy tydzień to potem już pójdzie gładko.
no to zaczynam. po raz milionowy.
zaraz zajże do lodówki i ustale jadłospis na jutro.
mi to najtrudniej jest w drugim tygodniu :P
mi zawsze jest trudno :twisted:
mam nadzieje,że jutro nie nawale :twisted:
Mi jest trudno zacząć - i wytrwać pierwsze dwa i trzy tygodnie. Muszę się mobilizować bardzo mocno, żeby wchodząc do sklepu nie kierować pierwszych kroków do półek z batonikami, albo wychodząc czegoś nie kupić... Daję sobie czasem spokój jak mnie tak ciagnie na słodycze i np. kupuję lizaka - mam na dłużej zajęcie a wysyca mnie na cukier.
moja mam chyba nie wierzy ze schudne ;/ suspense to ruszamy razem z ta dietka, bedzimy sie pilnować :D
jaka ja jestem ciamajda to koniec świata.
dzisiaj rano specjalnie nastawiłam sobie budzik troche wczesniej żeby spokojnie zjeść śniadanie i zrobić sobie coś zdrowego do szkoły, i co? dupa :twisted: zaspałam-tato obudził mnie o 7:30, tak więc rano zdąrzyłam sobie tylko wypić szklanke soku. (ten taki rozpuszczalny-woda z sokiem ^^)
w szkole była ta naturalna-jogurtowa część danone fantazja i bułka z sztynką,serem żółtym i keczupem(taka zwykła;) dostałam od przyjaciółki )
obiad to kawałki piersi kurczaka, ryż i ważyka na patelnie (troche brokułów, marchewka, kukurydza,fasola) i półtora szklanki tej wody z sokiem :) orientuje sie moze ktos ile taka woda moze miec kalori :):P?
z kolacji mam nadzieje,że uda mi się zrezygnowac bo jakos tak mi się wydaje,że dużo dziś zjadłam mimo wszystko :)
nooo a w ogóle to teraz będe szła na angielski a później na pogotowie
:twisted: bo graliśmy na wf w siate i albo sobie kciuka wybiłam, albo stłukłam bardzo mocno albo złamałam :roll: i taaaaaaaaaaaak mi spuchł i taaaaaaaaaaaaak boli... a higienistka powiedziała,że jeżeli spuchnie to mam jechać na pogotowie,żeby chirurg zobaczył ;)
uuu współczuje palca, mi na szczęście nigdy nikt palca na wf nie wybiła le bylo blisko jak w siatke gralyśmy
100 ml tego soku ma cos kolo 300 kcal, zalezy ile nalalas
no tak patrząć na szklanke to max. 0,5 cm tego było :)
ej a jeżeli bym zważyła ile średnio leje tego soku, to normalnie gramy na ml zamienić :P?