Wątek: Martynka :) i znowu wszystko od początku :)

not o jest duzo dosc, ale nie wygladasz na tyle

no najgorsze to ja mam uda i tyłek moim skromnym zdaniem
a tak ogólnie to nawet nieźle się 3mam a jeszcze jak się ubiore i zatuszuje to co tam trzeba
zatuszować to w ogole.
zrobie wam jakieś zdjęcia w ciuchach to zobaczycie ;p
ale wtedy poprosze,żeby ktoś mi je zrobił bo te w tym przedpokoju co wam dziś zapodałam, z tymi koszmarnie wymytymi przezemnie lustrami(a lampa błyskowa potęguje jeszcze ten efekt) są takie niebardzo ładne :P

Kochana dałabym Ci jakieś 8cm mniej w talii. Serio. Jej ładnie wyglądasz. Tak proporcjonalnie

Wizualnie wyglądasz ok, szczuplej niż mierzysz
i chyba najmniej satysfakcjonują Cię wymiary, co?
moim zdaniem nie musisz skupiać się na jednej cz. ciała, zewsząd wymiary polecą podczas diety i będzie ok :]

Heh mam prawie te same wymiarki, tyle że mam 66kilo i 167cm ;P No i też jestem Matynka

ej tam nie bede się zadręczać jakimiś cyferkami.
ja chce po prostu schudnąć i po prostu ładnie wyglądać.
a wyże i mierze się tylko po to,żeby mieć wszystko pod kontrolą :P

Ja sie ostatnio ważyłam w czerwcu, boje sie wejśc na wage

nakłamałam dziś i nie poszłam na warsztaty z fotografii,ale wybitnie nie chce mi się ruszać z domku, a z takim nastawieniem to nie ma co, bo i tak nic dobrego z tego nie wyniknie.

teraz biore się za matme, potem angielski, "pierwsza milosc" no i na forum w miedzy czasie pewnie wpadne
buzki ;*

Zamieszczone przez suspense

ale przepraszam,że tak dużo czy że tak mało :P ?

Mało, nie wygląda na tyle

ufff :P

no więc dziś:

śniadaniełatki na mleku 175
drugie śniadanie:kanapka z serem żółtym 190
obiad:ziemniaki z piersią kurczaka360
kolacja: płatki na mleku 350
przegryzka: pomarańcza 75

razem: 1150