Cziqitka's back ;P Again... xD

Hej :!: :D

Pisałam tu kiedyś może mnie ktoś pamięta może nie ale postanowiłam znów założyć swój temacik i tu pisać. Mam nadzieję, że będę miała czas i możliwości pisać codziennie a Wy będziecie mnie pilnować żebym ładnie wychodziła z dietki. Liczę na Was :wink:

Mimo, że tutaj nie pisałam to prawie codziennie wchodziłam ( i nadal wchodze :twisted: ) na forum i czytam Wasze zmagania z wagą i nie ukrywam, że to było jedną z moich motywacji :)

Co do mojej skromnej osoby to przedstawia się to tak :twisted:
Mam prawie 18 lat ( prawie robi wielką różnicę :wink: ) 166 cm wzrostu i ważę 49/50 kg.

No to by było na tyle...

ooo witaj!
ciesze sie ze Ci sie udalo;]
odwiedzaj forum bo naprawde duzo daje;]
no to teraz ladnie wracaj do normalnego jedzenia
3mam kciuki

o kurcze.. :) tylko pozazdrościć :) no ale co ?! nie można zazdrościć tylko wziąć się samemu do roboty hehe.. gratuluję sukcesu i dalej życzę powodzenia :)

ja tez zycze powodzenia w wychodzeniu z dietki :D

Heh no i mamy nowy tydzień... Ja zrobiłam sobie wolne bo w sumie w tym tygodniu tylko dziś i jutro do szkoły tak więc no ten należy się chyba trochę odpoczynku :lol:

Wczorajszy dzień pod względem jedzeniowym był w porządku. A było tak:
:arrow: śn: grahamka z jajkiem i szczypiorkiem
:arrow: II śn: Big Milk
:arrow: ob: zupka Amino pomidorowa ( nie chciało mi się już nic gotować ehhh :oops: )
:arrow: podw: taki deserek sobie zrobiłam ( pół galaretki cytrynowej, Bakuś biszkoptowy, trochę sosu truskawkowego). Miał nie więcej niż 400 kcal ale wliczone w limit :twisted:
:arrow: kol: jogurt naturalny ( 150 g ), 5 cienkich wafli ryżowych

Myślę, że zmieściłam się w limicie 1400 kcal. No a od dzisiaj już 1500 kcal :wink:

Suszona Dzięki Tobie też się napewno uda, forum mobilizuje :wink:

Zakochana Masz rację nie ma co zazdrościć trzeba się brać do roboty :lol: Powodzenia.

AguniaSopot Też życzę powodzenia :D

dziękuję i jeszcze raz gratuluję :) i życzę wytrwałości w wychodzeniu z dietki :) chociaż widzę, że idzie pięknie i mądrze jak na razie :P


ahh widzę, że w jadłospisie masz bakusia.. no więc przeżyłam mały szok ^^

Bakuś, serek bananowy:
wartość odżywcza w 100g produktu
wartość energetyczna 125 kJ/523 kcal

no jak to ?! po pierwsze.. nie chce mi się wierzyć, że jeden serek ma 523 kalorie :O no i po drugie.. gdzie nie spojrzę to kJ jest zawsze więcej niż kcal prawda ? pomylili się ? czyli ile to ma kcal .. ? może te 125 kJ to kcale, a 523 kcale to kJ ? :roll:

gratuluje zrzuconych kg :)
ja tez wychodze z dietki wlasnie...a po ile dodajesz kcal tygodniowo?
ja to bym juz chciala normalnie jesc :P ale wiem ze nie moge i ze teraz to moje "normalnie" musi wygladac inaczej niz przed dieta ;)
ciezko jest po diecie .... ach ciezko ;)

zakochana moze sie pomylili...poszukaj na necie w tabelach kalorycznych :) moze tam bedzie wiarygodna liczba podana ;)

1KJ = ok 4,16 kcal pomylili się :wink:

Hmmm na bank się pomylili, przecież 100g serka nie może mieć 523 kcal :shock: U mnie było normalnie napisane czyli, że ma 125 kcal :wink:

Zakochana ale powiem Ci, ze mnie nastraszyłaś zaraz poleciałam sprawdzić :wink:

Migotka15 Dzięki :wink: Masz rację ciężko jest po diecie, niby już się nie odchudzasz a nie możesz jeszcze normalnie jeść bo wiadomo jojo :? Ja dodaje po 100 kcal na miesiąc, bo odchudzałam się na 1200 kcal.

Ktosiula Też myślę, że się pomylili :lol: