No oczywiście że mało, bardzo mało.
Na śniadanie zjadłaś około 220 kcal, na obiad to aż strach pomyśleć - nie więcej niż 150 kcal, na podwieczorek 40 kcal, a na kolację 150 kcal.
To daje razem 560 kcal...
Muszę komentować?
Wersja do druku
No oczywiście że mało, bardzo mało.
Na śniadanie zjadłaś około 220 kcal, na obiad to aż strach pomyśleć - nie więcej niż 150 kcal, na podwieczorek 40 kcal, a na kolację 150 kcal.
To daje razem 560 kcal...
Muszę komentować?
560 kcal ??
To trochę za mało ...
o wiele za mało
:twisted:
Jigsaw to głodówa normalne jest dla ciała :? . Jeśli jeszcze do tego ćwiczysz to niszczysz własny organizm i metabolizm i to z premedytacją :?
popieram przedmówczynie...:/
560 kcal ?? Ja jem o wiele więcej .. nie wiem jak to liczysz , bo mi wychodzi około 700 kcal . Nie czuję się głodna , jest raczej ok. A pozatym jak zjem chodź o 100 kcal więcej mam koszmarne wyżuty sumienia... dzisiaj troszkę poćwiczyłam . %00 kcal spalonych na rowerku + brzuszki , rozciąganie itp przez 20 minut + spacerek ( przynajmniej godzinkę) i mam nadzieję , że z ćwiczeniami jest ok .. a zjadłam:
SNIADANIE :arrow: 2 łyzki musli + 2łyżki otrebów śliwkowych+ szklanka mleka 0%
II ŚNIADANIE :arrow: średniej wielkości pomidor+ wafelek ryżowy
OBIAD :arrow: zupka ( ok 250 ml) + wafelek ryzowy
zdecydowanie za mało.
Dzisiaj jeszcze zjadłam :
PODWIECZOREK :arrow: małe jabłko
KOLACJA :arrow: jogurt campina+ duża brzoskwinia
Ja uwazam , że nie jem malo :roll: , ale sama juz nie wiem
nawet jeżeli jesz 700 to i tak jest mało :?
powinno być przynajmniej 1000 :!: :twisted: