Wątek: Jestem silna i dam radę! będę ważyć 50! -zdjęcia na str4/5

Cześć dziewczyny! mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie.Pogubiłam się w tym wszystkim i znowu przytłam ---- > przed samymi wakacjami

Mój plan odchudzania:

jeść mało, ale często

hej hej

ja Cię pamiętam

mam nadzieje że teraz Ci się uda wygrać z kiloskami na zawsze

Ojj jakbyśmy mogły nie pamiętać ;P
Trzymam kciuki za Ciebie
To teraz ile ważysz?

Zamieszczone przez puszysta15

myśleć o pewnym chłopaku -----> to mnei zmonilizowało do podjęcia walki

kochana, ja tak samo, może to nie jest mój podstawowy powód, ale jeden z wielu nie ma to jak miłość, żeby dostać motywującego kopa...

Dzięki za odzew !
Teraz ważę 60/61 kg:/ ehhh...chcę chociaż dobić do 56 do połowy lipca

I ja trzymam za ciebie kciuki !!! Mam nadzieję , że ci się tym razem napewno uda !!!!

ja nie mam nadziei.. ja jestem pewna że teraz Ci się uda

3mam kciuki i wiem ze Ci sie uda . Jak myślisz o chłopaku to przypuszczam że masz otuchę . Tez tak kiedyś myślałam i myślałam i naprawdę zgubiłam parę kilo mniej. Pozdrawiam :*

A ja kurcze nie mogę myśleć w czasie odchudzania o chłopaku Bo on mi każe jeść i jeść żebym była duuuża xD Ale cóż, on woli jak jestem grubsza, a ja sie źle czuję. Trzeba pogodzić

Tobie życzę powodzenia ... A na gronie cię już mam

Do tej pory zjadłam:

płatki z mlekiem
lody rzechowe + czekoladowe potraktowałam je więc jako posiłek