Cześć Ewka.
Gratulacje, że podjęłaś się odchudzać pod nadzorem dietetyka i nie szalejesz na 1000kcal. Kciukasy napewno potrzymam, oferuję w razie potrzeby małą przystań u mnie w pamiętniku byle lepiej po sesji, bo teraz tam depresja do kwadratu minimalnie
.
I gratuluję też nastawienia optymistko.
Niech siły wyższe i spadki wagi z Tobą![]()
Zakładki