-
No to na obiadek jak poprostuaga doradzila, bylo mieso - piersc z kurczaka zrobiona parze plus jakies 200g ugotowanej marchewki i pol gruszki..
Troche duzo, a i tak bylam glodna, wiec juz jestem po kolacji
2 razy wasa, plasterek szynki i sera plus troche serka almette i 2 wafle ryzowe i pol pomidora.
Nie wiem ile wyszlo razem, ale na dzisiaj koniec, chociaz wciaz glodna jestem. Najgorzej bylo jak wybralam sie z kolezanka na zakupy - zwykle wydaje co do grosza (nawet na zarcie), a ze mialam duzo to oprocz mojego zdrowego zarcia (nakupowalam kaszy, ryzu, makraonu wszystko fit czy tam razowe cyz cos
)mialam straszna ochote kupic czekolade, cos slodkiego, COKOLWIEK.. ciagle myslalam o tym ze nie mgoe i jakos udalo mi sie wyjsc ze sklepu bez niczego slodkiego. Ale ciezka probwa byla, mialam ochote rzucic w cholere to wszystko;p
A potem zobaczylam taka laske w super mini i super kusej bluzeczce i znowu troche sie zmotywoalam ( i zdolowalam
)
Ok, dlugo post, koniec.. mam nadzieje ze ktos to czyta, bo troche sie czuje osamotniona
-
Ja też tak mam w sklepie
Nie martw się. Jak widzę te półki pełne słodyczy, to z chęcią kupiłabym sobie jakieś tofifie, ptasie mleczko czy czekoladę (taką z duuuużymi orzechami
. Ale jakoś się hamuję, chociaż mi ciężko.
Co do obiadu, to wcale nie tak dużo
Groszek i marchewka bardzo mało kcal mają, jedz bez obaw. Ale skoro byłaś głodna to powinnaś zjeść jeszcze trochę. Przeczytałam gdzieś bardzo mądre zdanie "Zastanów się, czy mógłbyś wytrwać na swojej diecie do końca życia, jeśli nie- porzuć ją". Teraz już późno, ale radziłabym na więcej razy zjeść jeszcze te 100-150 kcal więcej. Raczej Ci nie zaszkodzi, a takie chodzenie głodnym może tylko zniechęcić Cię do diety
Łyżka muesli, wg moich obliczeń (z powodu braku wagi rozsypałam całe pudełko na szklanki, a później na łyżki) ma 40 kcal (w zaokrągleniu, ja tak liczę, bo wychodzi chyba coś koło 38 bodajże)
-
Wlasciwie w ogole ja mam takie cos, ze jak nie jem to nie ejstem glodna - ale zjem, dajmy na to obiad, to sie nim nie nasycam i czuje glod jakis czas, potem jest lajt (tak jak teraz)
w ogole kurde, sie wkurzylam na moja rodzine.. Nie ma miejsca w tym domu! chce sobie poskakac jakies 15 minut, zeby nikt nie widzial, a co chwila ktos mi przeszkadzal i za kazdym razem podsmiewali sie ze mnie ;( nie rozumieja mnie zupelnie! :/
I jak tu sie nie zdrażnic, wrrr..
Bu
-
Hmm...Może spróbuj im wyjaśnić, że chcesz trochę prywatności, w końcu masz do tego prawo
.
Z tym głodem to ciężka sprawa, ale no cóż...Trzeba z nim walczyć
.
-
Co do zakupów to ja zwykle jak jestem głodna to mam mega ochotę na słodycze. Tylko ja zwykle nie czekoladę, cukierki, wafelki itp ale te wszystkie jogurty z musli, z czekoladą, budyń, jakiś serek itd. I wtedy zwykle ulegam - jem takie coś na podwieczorek albo drugie śniadanie.
-
Noo, niby mam prawo, ale przede wszystkim tatus i straszy brat sie ze mnie smiali. Facetom jakos tak latwo jest - jedza jak chca,kiedy chca i co chca i nic im nie przybywa (przynajmniej czesciej tak jest niz z laskami
Z nimi nie ebde dyskutowac, wole ukrywac moje cwiczenia przed nimi
A na jogurciki, bydyn, serki tez mialam ochote
Ale wiem jak sie to u mnie konczy, wiec dalam sobie spokoj
-
Co do facetów, to u mni w klasie taki jeden jest. Je dużo i w ogóle a jest strasznie chudy. Chociaż z drugiej strony to oni prawie codziennie po lekcjach w nogę grają :P
Heh, najlepszy sposób to iść do sklepu jak jesteś najedzona. Dzisiaj tak byłam to wzięłam tylko to co mama mi kazała, więcej jakoś do niczego mnie nie ciągnęło...
-
Tak to już jest, że faceci jedzą, jedzą i nic...Tak już nas natura urządziła ;/.
Ja zawsze nawet jak jestem najedzona, to mam ochotę wziąć coś dobrego, coś niedozwolonego w czasie diety
.
-
Faceci mają o wiele większe zapotrzebowanie kaloryczne niestety ;/ I mogą jeść. Mnie strasznie denerwuje to, że jak chłopaki wiedzą, że dziewczyna się odchudza to się generalnie z niej śmieją, dokuczają etc. ale każdy (prawie, przynajmniej w wieku 16-20) chciałby mieć szczupłą dziewczynę.
-
mnie rozwalaja kolesie, ktorzy tluszczu zero, a zra 3 razy tyle co ja, jak nie wiecej :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki