Wątek: Wielki powrót bucika marnotrawnego...

ej Kochana zostaw sobie chociaż jeden dzień na odpoczynek
bo kiedy zapał minie może być ciężko (a znam to po sobie:P jestem na 5 dniu weidera a już mi się powoli odechciewa )
no ale tak po za tym to jak dla mnie plan super
zobaczymy jak to bedzie z realizacją ;*

moze Bucikowi bedzie sie chcialo tyle cwiczyc chociaz...no nie wiem...ja tez tak na poczatku se nawalilam cwiczen a teraz z tego wszystkiego zostalo mi HH,skakanka i brzuszki i tez mi sie tego nie chce robic

Bucieee no nie poznaje Cie z tym planem Ale swiete slowa: zadne tam 800 kcal i glodowki i napady potem....tak juz bylo, wiec czemu sie nie uczyc na bledach

Teraz to wszystko wyglada rozsadnie, poza tym jakby sie tak logicznie zastanowic, to po co komu szybkie chudniecie w 2 tygodnie, skoro wg wszelkich znakow na niebie i ziemi i tak to wroci Po drugie: GDZIE NAM SIE SPIESZY???

Patrze sobie np na pamietnik Anikuleczki......Ania sobie chudnie od roku powoooooliii..bardzo powoooli...ALE: w rok uzbieralo sie 10 kg i to jedzac czasem piergi, czasem lody, wszystkiego po troche.....

No dobra - ja tak nie umiem, bo mi sie wydaje, ze jak pieroga zjem, to juz nie dieta...ale to bzdura.....trzeba to sobie tylko samemu przetlumaczyc!

BUCIE - ja trzymam kciuki za ta Twoja medycyne, za zapanowanie nad soba i za osiagniecie celu TRZYMAM NA SERIO!

oliffkaaa i co daje Ci coś hulahop? bo ja się do swojego przymierzam ale coś jakoś średnio mi się chce wierzyć w efekty

55 to nie za malo Bucik? kojarze Cie z forum powodzenia w dietce

bucik ten plan jest naprawdę bardzo dobry! co prawda dużo ćwiczeń, ale w końcu powiadają, że "dla chcącego nic trudnego" - i tego się trzymajmy!
ja mam w planie zapisanie się na siłownie, tylko na razie u mnie kiepsko z kasą, bo bulą aż 90zł za miesiąc

PS. dziękuje za rozgrzeszenie :>
No i jeszcze wypada, żebym się pochwaliła, bo dzisiaj udało mi się zakończyć dzień bez grzechu ;D

Trzymam kciuki, żeby od jutra udało Ci się z tym nowym planem

puk puk.jest tu ktoś ;* ?

tagotta Ja na początku też chciałam "na szybko", a teraz już rozumiem, że tak się nie da i człowiek się zamęczy ..!
bucikTrzymam kciuki
Apropos ... Gdzie się podziałaś ?

witam

dzięki za wsparcie, naprawdę motywujecie

poprostuaga nie wydaje się mi żeby ćwiczeń było za dużo... tzn. jedynym problemem dla mnie będzie po prostu, że są one już trochę dla mnie nudne muszę znależć jakąś nową muzyczkę, która mnie zachęci

suspensemam jeden dzien odpoczynku niedziele
nie chce zakisić mięśni
też kiedyś miałam chętkę na weidera, ale jednak nie, za nudne, za długie, za skomplikowane jak dla mnie, w ogóle za dużo "za"

oliffkaaa zobaczymy jeszcze a co to jest HH?

tagotta - wzruszyłam się, serio, dzięki

julix ja Ciebie też ładnie schudłaś, podziwiam
a 55 kg to nie wiem czy nie za mało ale z drugiej strony kota ogonem to Ty kochana masz, z tego co mi wiadomo (a wiadomo bo śledziłam Twe zmagania), masz 163cm i 48kg żywej wagi co daje BMI 18 czyli tyle ile ja chce :P :P :P (bez urazy za tę uwagę)

tarQa o raaany... 90 zeta za miesiąc to już lepiej zainwestować w rower i super, ze bezgrzeszny dzień na pewno już Ci rozgrzeszenia nia będę potrzebne bo "dla chcącego nic trudnego"

EK94 już jestem miałam wczoraj pacjenta pierwszego


wczoraj mnie nie było bo mój Kot się rozchorował i popędziłam przy nim posiedzieć. Kot znaczy mój chłopak, żeby nie było
Miał jakieś zatrucie to mu przyniosłam chrupki kukurydziane a potem to chyba z nerwów mu z 2/3 paczki zjadam i było po kolacji... a jak wróciłam to już mi się nic nie chciało i poszłam spać. Ale generalnie dzień sobotni był udany

Sniadanie
kromka chleba z szynką, serem, ogórkiem i pomidorem 180kcal
II sniadanie
jogurt light owocowy 250g 210kcal
obiad
gołąbek gotowany na parze taki big 400g 540kcal
kolacja
te chrupki... 270kcal
w sumie: 1200kcal
cwiczenia: godzina jogi zaliczona

teraz sobie piję popołudniową kawę i idę popatrzeć jak Wam idzie
dzięki, że jesteście

______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm



Tu jestem
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

ja teraz mam z 50 mysle :P a mozliwe, ja jakos na bmi nie patrze tyko tak dziwnie to brzmialo :P