Wątek: Wielki powrót bucika marnotrawnego...

No bardzo ładny jadłospisik
Fajnie, że ćwiczysz jogę Też bym chciała, ale dla mnie to jest za nudne...
ehh :P trudno się mówi.

A co do Twojego gołąbka...Piszesz że miał 400 gram... Jestes pewna ?
To prawie pół kilo. A jeden średni gołąbek ma 80 gram...
Moja mam też robi bardzo duże gołąbki, ale ja wtedy liczę za ok 200 gram, a nie 400

No, no... muszę Cię pochwalić - wczorajszy jadłospis był bardzo ładny. Gratuluję! Mam nadzieję, że dzisiaj też jest dobrze i nie uda Ci się zgrzeszyć
A tak... rower. Pożyczyłam go siostrze, teraz muszę go od niej zabrać. Pewnie się wkurzy, ale co tam, w końcu jest mój
Póki co, chodzę na spacerki, na razie przynajmniej nie pada także spaceruję z przyjemnością
Miłego wieczorku!

julix a 48kg nie brzmi dziwnie? :P

Nika no ja nie wiem... ten gołąbek miał tak z 12cm długości i z 5 cm szerokości... zważyłam go i wyszło 380g mam zepsuta wage chyba nie...
joga nie jest za nudna jak sie ma fajna muzyczke... wtedy czas sam płynie

tarQa koniecznie zabierz siostrze rower a co!
zawsze też możesz zainwestować w bieganie w miejscu te moje joggingi o sie odbywają przed tv lub przy ostrych brzmieniach

dziś kalorycznie też nieźle

sniadanie
to co wczoraj 180kcal
2 sniadnaie
to co wczoraj 210kcal
obiad
ok. 150g gotowanego indyka duuuużl sałatki pomidorowo-ogórkowa 370kcal
podwieczorek
2 malutkie jabłka gatunku drzewne 100kcal
3 śliwki żółte (nie wiem jaki to gatunek) 100kcal ?
kolacja
jajko na twardo 2x 200kcal
w sumie:1160kcal no nie wierze...
cwiczenia: ich brak zaliczony ale mnie to denerwowało i zrobiłam rozgrzewke - 10 minut sprint + 2x 8min abs


______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm



Tu jestem
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

oo no to w takim razie Ty pomogłaś mi, bo gołąbki mojej mamy są chyba jeszcze większe, więc z tego wynika ze zawsze za mało sobie liczę.
Jadłospisik ładny, ale nie dodawaj sobie niepotrzebnie kcal...
2 jajka na twardo mają 180, a nie 200. Gdybys tak we wszystkim troszkę dodała, to uzbierałaby się całkiem spora nadwyżkowa sumka...

no ja prawie zawsze zaokrąglam

np. plasterek sera żołtego licze jako 60kcal... nie wiem czy dobrze, tak juz się przyzwyczaiłam...

postanowiłam wkeić jednak moje zdjęcie... pamiętnik odchudzania to pamiętnik odchudzania i tyle, nie bede się wstydzić
wymiarów jeszcze nie podam :P

jakościowo kiepskie, bo nie ma mi kto tych zdjęć zrobić, dlatego to są takie zdjęcia zdjęć wywołanych, a to w sukience to odbicie w lustrze i temu taki błysk

lepiej nie komentujcie tych zdjęć





to zdjecie w sukience to uwielbiam, podobnie jak ta sukieneczke, szkoda ze mam tylko wesje tego zdjacia bez głowy


jak widać po zdjęciach mam niesamowite problemy z dołem. wielki tyłek i okropne uda... łydki nawet mogą być, ale wypadałoby je bardziej wyrzeźbić, ramiona umięśnić, tyłek wysmuklić, uda odchudzić, brzuch spłaścić i cyce powiększyć



______________
„Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

wiek: 18 lat
wzrost: 175cm



Tu jestem
Wielki powrót bucika marnotrawnego...

MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

jakie masz wymiary? w zyciu grubo nie wygladasz!

no właśnie ! Wszystko masz proporcjonalne !

Ja tu nic nie widzę! Jesteś szczupła !

wcięcie w tali masz super boskie po prostu

zgadzam sie z przedmowczynia, masz swietna talie
napisz wymiary

hmmm...moze twoj problem tkwi po prostu w zlym dobiorze stroju? takie spodnie jak na drugim zdjeciu to raczej nie wyszczuplaja nog..a jak bluzki to raczej w pionowe pasy

sliczne masz zdjecie tej modelki...co za cialo