jaaaa Buuucie! ale Ty masz tam ladnie Wiesz...niby wszedzie dobrze gdzie nas nie ma, ale ja naprawde dalabym sobie reke uciac za mieszkanie w takiej okolicy CUDO! I ryby wedzone i Bursztyn, no zyc nie umierac Fajnie tam macie Bucie a Ty na studia gdzie chcesz isc?

Milo, ze jakis taki nastroj u ciebie pogodny i optymistyczny No i co z ta guma do zucia? czemu limit? ja caly dzien zuje gume
-------
a propos planu przeczytania lektur:
na 5 roku stuidow mialam miec egzamin z literatury powszechnej, a caly semestr nie czytalam NIC! Tydzien przed egzaminem zostalo mi z 10 ksiazek wielkosci encyklopedii I zadne streszczenia nie wchodzily w gre, bo babka pytala z drobiazgow (np na jakiej ulicy mieszkal ten i tamten ). WIEC: jakies 3/4 tych ksiazek udalo mi sie wypozyczyc z biblioteki na CD, reszte w postaci drukowanej i w rezultacie od rana leciala w pokoju cd plyta z ksiazka, wiec moglam robic wszystko co zazwyczaj i sluchac , a pod koniec, jak juz czas gonil to nawet jednej ksiazki sluchalam na CD, a druga w tym czasie czytalam ROZDWOJENIE JAZNI ....no...nie powiem, zebym duzo z tego pamietala

Ale masz ulatwione zadanie, bo Twoje ksiazki to klasyka literatury, wiec moze i da sie z netu na mp3 posciagac