Pulpety sojowe... pewnie pyszne. :)
Wersja do druku
Pulpety sojowe... pewnie pyszne. :)
Oj, co racja to racja, brzmi smakowicie :)
A lody kulkowe jadam tylko czekoladowo truskawkowe i zawsze truskawkowe na górze inaczej strzelam focha na cały świat i nie chcę jeść ;p
heh ja kocham lody xD a co do sojowych pulpetow to sa pyszne xD wogole wszyscy mowia ze soja taka bleee a naprawdę połowa ludzi jej nie spróbowała :P
Ok. to może ja przybliżę moją wielką, grubą osóbkę w postaci zdjęć :). Uwaga nie odpowiadam za konsekfencję ogladania.
Twarzy prosze się nie przyglądać :P
4 pierwsze są z Włoch z tego roku :).
http://img149.imageshack.us/my.php?i...ict0190gi0.jpg <--- próbowali zrobić mi seksowne zdjęcie. Jak widac na modelkę się nie nadaję. Za to idealnie widac moje grube łydki i uda. (dół to moja piżam, żeby nie było :>)
http://img295.imageshack.us/my.php?i...ict0313ys7.jpg <-- w tych kródszych wlosach to oczywiście ja i moje grube łydki
http://img295.imageshack.us/my.php?i...ict0358zl4.jpg <-- teraz można zauważyć moje grube ramiona.
http://img295.imageshack.us/my.php?i...ict0410ar9.jpg <--- i w okazałości cała ja :P
Teraz z sesji (prawie)rozbieranej :P.
http://img140.imageshack.us/my.php?i...ict0001gx7.jpg <-- i oto w całej okazałości moja góba osoba
http://img162.imageshack.us/my.php?i...ict0003wj8.jpg <-- ja z boku ( tea opona z przodu i to udo poniżej ble ;/)
http://img523.imageshack.us/my.php?i...ict0004xa3.jpg <-- mój brzuch z boku ;/
http://img516.imageshack.us/my.php?i...ict0005qc4.jpg <-- mój brzuch z przodu ;/
http://img140.imageshack.us/my.php?i...ict0006if4.jpg <-- moja noga w całej okazałości ;/ (te łydy i udziska ;/)
Dobra to na tyle. Teraz już znacie powód dla którego tu jestem.
ej, nie jest przeciez tak zle! :)
kurcze, znow wszyscy wygladaja szczuplej niz ja:( to oczywiscie pozytywna zazdrosc!
trzymam kciuki!
hej :)
śliczna jesteś :) masz super włoski! :D :D :D
powodzenia życzę, na pewno uda Ci się schudnąć :)
ja ważę mniej więcej tyle co Ty, ale jestem kilka centymetrów niższa :roll:
ale zanim ja się zabiorę za siebie, Ty pewnie już będziesz laska ;)
trzymaj się :)
Nie jest tak źle! Myśle, że szybko na twoim wątku zmienisz temat na "po diecie" :)
No i masz bardzo ładne włosy , wiesz?
W "całej swojej okazałości" nie jesteś gruba.Masz tylko trochę boczkóe:*
E grube łydki. Grubych łydek dziewczyno nie widziałaś ;)
No właśnie i świetne włosy ;) Naturalnie kręcone rozumiem? :)
Masz figurę przeciętnej nastolatki więc nie ma co się martwić. Troszkę wysiłku i zobaczysz jak ładnie się wyrobisz :)
Co do soji to też myślałąm że ohydna, a spróbowałam i uważam że na prawdę jest dobra :)
Nie jest źle, tak naprawdę wydaje mi się, że nie czeka Cię wiele pracy. Szybko powinnaś osiągnąć swój cel i będzie super :) .
A włoski masz śliczne :D .
Dziękuję bardzo ale jak każda zakompleksiona kobieto - nastolatka wiem swoje. Włosy naturalnie kręcone ale czy ja wiem czy takie super. Kiedyś ich nienawidziłam, potem zaczęłam je tolerować a teraz czasami ale potkreślam tylko czasami je nawet lubię :).
ja swoich lokow nie toleruje, bo mnie pogrubiaja :P
Cytat:
Zamieszczone przez Gaba
Hej! nei jest źle:) Sliczne włoski masz:)
Masz figurę podobną do mojej :)
Tyle, że ja jestem chyba niższa, na pewno będziesz wyglądała świetnie, wystarczy trochę pracy. Włoski masz fajne, ja kiedyś marzyłam o takich co się kręcą, bo sama mam taką szopę, tzn. nie tyle co szopę co po mamie odziedziczyłam, że bez lakieru itp. mam fryzurę jak w reklamie. No cóż, kiedyś tego nienawidziłam a teraz pokochałam :) używam szampony z henną i mam takie trochę rudawe włosy pod dobrym światłem i coraz to dłuższe :) ty pewnie swoje tez polubisz.
Aha i jeszcze jedno, wyglądasz świetnie!
Wg. mnie tak jak teraz i jakoś nie wyobrażam sobie Ciebie chudszej..
Ale cóż, skoro będziesz czuła się z tym lepiej to walcz a ja trzymam kciuki :)
Obejrzałam wszystkie fotki :)
I co mogę stwierdzić ? że na pewno nie jest źle ;)
Masz proporcjonalną figurę ;)
Według mnie powinnaś skupić się na łydkach(ale stąd bardzo trudno schudnąć, bo wiekszość ćwiczeń jeszcze dodatkowo łydki powiększa) a także nad ramionami tzn rękoma ogólnie.
Masz np śliczne wcięcie w talii, więc ją możesz sobie przynajmniej na razie odpuścić :)
Pozdrawiam ;*
e tam, ja tez mam krecone i ztym żyje - poprostu prostownica idzie w ruuch :)
Ja mam proste ;P I też mi się niby podobają, ale czasami chciałaby mieć takie poskręcane sprężynki ;)
Na moje włosy to niestety prostownica nie działa. Ale może to i dobrze bo i tak są zniszczone przez piankę, suszarkę i ozon z basenu :).
No to niestety podsumowanie dzisiejszego dnia.
1 Śniadanie:
2. kromki chleba z serem "almette"masłem i papryką
kawa zborzowa z mlekiem
2. II. śniadanie
musli z jogurtem naturalnym i ok. 60g jagód.
3. Obiad
2,5 kotletów sojowych w cieście naleśnikowym, ok 50 g. kaszy z masłem
woda z sokiem malinowym
4. Podwieczorko - kolacja
ok. 250 g. owoców.
Poranne ćwiczenia, basen
4 dzień a6w
Kocham czytać podsumowania ;) hehe
Widzę że bardzo ładnie ;)
Nie myślalaś moze aby wyeliminować z diety masło ?
Jeżeli nie wyobrażasz sobie jedzenia bez masła, no to spoko.
Ale jeśli nie jest Ci ono tak potrzebne, to lepiej z niego zrezygnuj ;)
Ale cała reszta baaardzo ładnie ;)
I jeszcze ćwiczonka na dodatek :)
Aha - boli brzuszek po czwartym dniu ? :)
Hm w sumie chleb mogłaby spróbować jejś bez masła (i tak zazwyczaj używam margaryny - ale i bez tego moge sprubowac), kasze też, tyle tylko, że jak gotuję kaszę czy ryż to ona jest w takich woreczkach i tam jest 100 g. a ja całych 100 g nie zję, więc dzielę to na połowę, jedną zjadam a drógą odkładam do lodówki a potem następnego dnia odgrzewam i zeby mi się nie przypaliła dodaję do niej trochę masła. Ale mogę spróbowac. Kolejny produkt, który welimnuje, mama mnie zabije ;).
Hm jak na razie brzuch mnie nie boli, chociaż nie wiem co będzie później. W każdym bądź razie chciałam sie pochwalić, że trochę wyrobiła mi się kondycja po dwóch miesiącach nic nie robienia i już się tak nie męcze przy przepływaniu dwóch dłucgości basenu;).
No to gratki :D za kondychę ;)
Fajnie, ze pomyślałaś nad tym masłem :)
hehe ja dzisiaj nawet jajecznicę bez żadnego tłuszczu smażyłam ;)
I zeby się nie przypaliła musiałam ją mieszać jak głupia :)
Myślałam że dziurę w patelni zrobię hihi^^
Ale przynajmniej po jej zjedzeniu nie miałam żadnych wyrzutów sumienia ;)
No właśnie czytalam o tej jajecznicy na twoim forum i się zastanawaiałam jak ją zrobiłaś bez tego tłuszczu ;). Ech zdesperowane kobiety na diecie są zdolne do wszystkiego.
Ja nie wyobrażam sobie jajecznicy bez tłuszczu...
Ja też nie.. Ale jajecznicę bez tłuszczu? Na patelni teflonowej? Bo ja teflonowej niestety nie mam ;/ Mama tylko taką zwykłą.. I raczej zawsze trzeba ten tłuszcz dawać ;/ Tzn przy jajku sadzonym tylko nie daję ;P
ja tam jajka sadzone i jajecznice na wodzie robie i też się nie przypala :D
jejku, jak ja kocham loczki, zazrdoszcze ci ich :P a i zdięcia są całkiem całkiem, jak na mój gust to troszke dopracujesz kształty i lasencja z ciebie będzie :D a jaką talie masz :!: ja to prosta jestem... zero wcięcia :cry: chyba że pod tłuszczem jest ukryte :?
a ja myślę, że słodka jesteś na tych zdjęciach :)
rozumiem, że chcesz się odchudzać, ale masz takie fajne ramionka :P takie, że jak bym była facetem, to bym Cię chciała przytulić :) i jeszcze te loczki
http://sklep.wiara.pl/catalog/images/aniolek.jpg
takie mam skojarzenia :lol:
trochę tłuszczu jest potrzebne! wiadomo, że w pożywieniu jest go sporo, ale jakaś oliwa do sałatki czy coś jest potrzebne (witaminy A, D, E i K) ;)Cytat:
No właśnie czytalam o tej jajecznicy na twoim forum i się zastanawaiałam jak ją zrobiłaś bez tego tłuszczu ;) Ech zdesperowane kobiety na diecie są zdolne do wszystkiego
ale ja też smażę wszystko na teflonie :P
miłego dnia!
oj kiedy ja ostatnio jajecznice jadłam...
życze miłego dnia ;*
ja też nie pamiętam xD tyle rzeczy dawno nie jadłam toszto szok xD
miłego dnia =*
ja tak samo, nie pamietam jak smakuje jajecznica
a odkad gdzies kiedys zobaczyłam ile kalorii ma masło, to nie smaruje juz prawie rok.
Życze ci bardzo żebys schudła ale 55 w zupelnosci ci starczy, przy 50 bedziesz szkielet
pozdrawiam i zapraszam do mnie
Heh no mi się jakos udało usmażyć bez tego masła ani margaryny ani oleju :)
Z tłuszczów nie zrezygnowałam zupełnie, bo przecież wiadomo, że większość potraw, które sporzadza moja mama są na tłuszczu :)
A co do tej patelni to mam niby teflonową, ale to chyba podróbka bo kosztowała kilkadziesiąt złotych, a takie prawdziwe to sporo więcej kosztują :P
Ale też się nie przypala ;)
Hm a ja się ciągle zastanawiam nad tym masłem przestać jejś czy jejś nadal. Dzisiaj rano już zjadłam chleb z margaryną. Nie wiecie może czy przy diecie wegetariańskiej i jarskiej można rezygnowac z masła i margaryny ??
Kawusia daj mi link dociebie prosze ładnie :).
Hmm...nie wiem, nie znam się na diecie wegetariańskiej.
Ale to chyba logiczne - margarynę można(bo jest z tłuszczów roślinnych)
a masła nie(bo jest z tłuszczów zwierzęcych)
Jednak nie jestem pewna jakby co :)
Ja myślę że odrobinę masła możesz jeść...przecież pół łyżeczki albo i mniej na kanapce nie zaszkodzi...
Też mi się wydaje, że odrobina masła na kanapce nie zaszkodzi :) .
Koleżanka, kiedy była na diecie wegetariańskiej zrezygnowała z masła, a margaryna smarowała chleb, ale jak wolisz :) .
wegetarianki mają ciężko... głównie węglowodany :(
Widziałam twoje zdjęcia i...
Nie jest źle!
Ja wyglądam grubiej...
OoAishaoO już nie przesadzaj dziewucho, nie widziałaś mnie na żywo :).
Hm tzn chodzi mi o to, czy jak sobie welimnuje jeszcze masło czy tam margarynę bo w sumie to masło czasami tylko wcinam od święta jak mnie najdzieochoto, to czy to już nie będzi przesada z brakim białkatłuszczów i jakichś tam jeszcze innych bajerów?
Bo tak wlasciwie to ja jestem niezdeklarowanym lato-owo-wegetarianinem, czyli jem masło, mleko, przetwory mleczne, ryby i miód.
ja sama coraz rzadziej jem mieso...
od czasu do czasu piersi z kurczaka albo jakas szynke...
Hmm.. moja kumpela przestała jeść mięso w diecie i jak miała badanie krwi to jedynie za mało miała żelaza, bo na okrągło wcina jogurty.
W tedy pamiętam zaczęła zajadać się rodzynkami, bo one ponoć mają w sobie dużo żelaza.