Witam! Nazywam się Agnieszka, mam 13 lat i nie uważam sie za grubą, aczkolwiek wiem, że mogłabym schudnąć, a poza tym boję sie przytyć.
Waga : 59 kg przy wzroscie 169. Wyglądam ok, ale moim zdaniem w niektórych ciuchach wyglądam trochę nie proporcjonalnie. Mam duże biodra (nie, no to mi akurat nie przeszkadza i troszkę przysadziste uda. NIe wyglądam zbyt pięknie w kostiumie kąpielowym. I mam problemy ze słodyczami. Bardzo je lubię i dość dużo ich jem. Nie mogę się odzwyczaić. Raz, wieczorem, postanawiam sobie, że następnego dnia nie będe jadla czekolady, ale na drugi dzien tak mi sie chce, ze nie moge. Ruszam sie przecietnie. Do niedawno cwiczylam w domu przysiady brzuszki itp. ale niedawno mialam kontuzje kolana i lekarz zalecil wstrzymac cwiczenia fizyczne. Jezdze też sporadyczniie na rowerze i chodze na basen (ostatnio mniej). Brzuch mam w sumie plaski (78 cm pas, 69 cm talia), ale ostatnio zaczela na nim niebezpiecznie rosnac oponka. A jeszcze dwa lata temu bylam takim patyczakiem !!Jak patrze na kobiety, które mają zgrabne uda w jeanasach to mnie cos kluje w srodku bo czuje ze tez taka moglabym byc. Czekam na rady i z gory dziekuje
Zakładki