Witam!
Mam 18 lat, chodzę do ogólniaka, w tym roku czeka mnie matura.
Najważniejsze osoby dla mnie to mój chłopak i przyjaciółka, są w moim wieku i wszyscy chodzimy do tej samej szkoły.
Moje problemy z nadwagą zaczeły się gdy miałam 13 lat. Dużo chorowałąm i prawdę mówiąc przytyłam głównie od antybiotyków, których skutkiem ubocznym był wzrost łaknienia.
W wieku 15 lat ważyłąm około 57kg i zaczęly się głodówki, kilkudniowe po których nastawał czas obżerania się. Mając 16 lat ważyłam już 64kg.
Na wakacjach udało mi się dużo schudnąć do 56kg, jednak przez ostatnie 2 lata stopniowo dochodziło mi ciała i aktualnie ważę 59kg.
Przy wzroście 166 nie wyglądam grubo ale zdaję sobie sprawe że jestem zaokrąglona, nie zawsze jest mi z tym źle ale chcę to zmienić.
Tak się składa że w niedzielę mój chłopak wyjeżdza na miesiąc i chciałabym wyglądać troszkę inaczej gdy wróci. Nigdy nie powiedział mi że powinnam schudnąć, wręcz przeciwnie, moja figura bardzo mu się podoba, ale myślę że gdy stracę pare kilo to nie będzie narzekał.
Przypuszczam że w ciągu miesiąca stracę około 4-5kg.
Nie przepadam za sportem, ale wiem że musze się zmobilizować i mam nadzieję że będziecie mnie dopingować.
Nie jest to mój pierwszy raz na tym forum, ale postanowiłam zacząć od początku, stąd nowe konto i nowy wątek.
Pozdrawiam i chciałabym zostać przyjęta do grona odchudzaczek