-
noemi walczy! mój cel 63 => 57
Witam mam 167 cm wzrostu i waże 63 kg. Jeszcze tydzień temu ważyłam 67 kg ale w środę zaczęłam stosować dietę kapuścianą. Szczerze mówiąc nie wierzyłam że schudnę, bo przecież już tyle diet stosowałam i żadna mi nie pomogła. Wczoraj stanęłam na wadze, a tu wskazóweczka na 63!! myślałam że spadnę z tej wagi Jutro jest ostatni dzień diety, a później mam zamiar zmienić całkowicie swoje nawyki żywieniowe. Moim marzeniem jest waga 57 kg i zamierzam dokonać tego do Września.
Mam nadzieje że pomorzecie mi wytrwać w swoich postanowieniach bo sama nie dam sobie rady (brak silnej woli )
-
nie wierze w trwałe efekty tej cudownej diety, ale zycze powodzenia
-
3mam kciuki
-
Życzę powodzenia, ale podobnie jak Madzia, uważam ze to trochę za szybko...
-
prawie wszytsko co straciłaś to woda - ona może wrócic powoli. dietkuj sobie spokojnie dalej i nie zniechecaj sie gdy waga wzrośnie nieznacznie
-
lol, początkowo myślałam, że to jakiś mój temat jest nicka mi zawinęłaś :P
kapuściana...nie polecam, podpisuję się pod tym, co napisała directe
-
dziewczyny maja racje chyba - kapusciana to nie najlepszy pomysl na walke z tluszczem. jedz zdrowo, cwicz (tylko sie nie przeforsuj) i ani sie obejrzysz a bedzie 57kg. powodzenia
-
cwicz cwicz dieta z rozwaga polecam HH :P mozna krecic przy ogladaniu telewizji :P przyjemne z pozytecznym :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki