moja sytuacja jest po prostu krytyczna... nie mogę na siebie już patrzeć!! I mam okropne problemy z motywacją... mam 1,75 wzrostu i ważę 77 kg. ( po ostatniej diecie przytyłam 2 kg. a było 75) Teraz zaczynam ostry 2 miesięczny trening + zdrowe odżywianie , w sumie nie mam problemu z ćwiczeniami bo lubię ćwiczyć ... ale ( jak mi się chce) , jak już wspomniałam ciężko u mnie z motywacją z jedzeniem to nie ma problemu lubię warzywa i owoce jedyny mój problem to słodycze:/ nie wiem w jaki sposób przestać je jeść... eh.. może ktoś pomoże we wspieraniu mnie? Bo niestety szybko się poddaję , liczę że motywacja do działania i osiągnięcie sukcesu pomoże mi na przyszłość! Więc proszę kochani... wspierajcie mnie W końcu musi się udać... mój cel : 65 kg.
PS pod koniec września mam wesele kuzynki i jak ja się tak pokażę!!