Hejka wszytskim) to teraz czas na mnie zeby pozbyć sie kilku zbednych wałeczek tłuszczu bo juz zaczynam się czuć z tym fatalnie. Niedawno wróciłam z nglii a jak wiadomo tam to chyba nie da sie nie przytyć te żarełko,fast foody itp. aż kuszą masakra...
No i tym sposobem troszke mi przybyło i dziś postanowiłam ze trzeba sie wziąć za siebie Moim problemem jest strasznie otłuszczony brzuch;/ przy moich nogach i tyłku wygląda koszmarnie i strasznie nieproporcjonalnie i musze cosik z tym zrobic No licze na wsparcie bo razem chyba łatwiej nie
dzisaj zjadłam sobie na śniadanko jajeczniczke z 2 jaj,herbatke na II sniadanko serek wiejski i wrzuciłam tam troszku warzywek i banana bo złapałam głoda na obiadzik chińszczyzne z amino bo mamuśka obiadu dzis nie robila a na kolacyjke wase z twarożkiem ze szczypiorkiem i kilka wisienek z babcinej wiśniowki hehe i podsumowujac na moje mozliwości to naprawde chyba niezle jest no i oczywiscie zamierzam pic duzo herbatki zielonej i pu erch .. i ćwiczyc oczywiscie ale jak to bedzie to zoabczymy narazie mysle ze te "zwierzenia " to powinny mnie zmobilizowac do dzialania! mam nadzieje ze pomozecie Buziaki