-
Ehh właśnie na sukcesy z olimpiad to nie mam co liczyć, bo teraz nie ma osobno z każdego przedmiotu, tylko jest np. blok matematyczno-przyrodniczy i rób co chcesz...tam jest matma, chemia, biologia, a ja chciałabym tylko z biologii pisać olimpiadę :(:(
-
Nie martw się, nie musisz przecież zwyciężać w olimpiadach szkolnych...sukces można też odnieść w życiu zawodowym, prywatnym...na Ciebie też przyjdzie czas, musisz tylko być cierpliwa ;) Sukcesem niewątpliwie też będzie zakończenie diety z wagą 50 kg ;) Trzymam kciuki za Ciebie ;) A dzisiejszy jadłospis bardzo ładny :)
-
a dlaczego od razu takie pesymistyczne nastawienie hmm?
Trzeba w siebie wierzyć:)
Miłego dnia życzę:)
-
A może postaw sobie na początek jakieś małe cele i wytrwale je realizuj ?? To też są sukcesy ;) Nie musisz od razu dostać się na Harvard, czy wygrać jakiegoś międzynarodowego konkursu. A na zdjęciu wyglądasz bardzo ładnie, szczuplej niż na poprzednim :)
-
wiesz, jzeli jestes uparta i masz motywacje dasz rade ze wszytkim :) i z nauka i z dietka.... pomysl ze z tym drugim juz ci sie udaje :D dla chcacego nie ma nic trudnego
-
ale masz nastawienie, trzeba w siebie wierzyć :P
-
zobacz jak ladnie dietke trzymasz :)
-
no właśnie to już pierwszy sukces :P
-
Bardzo się ciesze ze mnie tak pocieszacie..naprawdę :)
Zjadlam jeszcze - dwie gałki lodow 140 kcal, poprosiłam w plastikowym talerzyku i uniknęłam jedzenia wafla 8)
Będzie jeszcze kolacja: 20g kapusty pekińskiej - 3,2 kcal
Fasola czerwona łyżka - 36 kcal
Kukurydza konserwowa 20g - 24,4 kcal
Pierś kurczaka przysmażona 10g - 23 kcal
ŁĄCZNIE ZA CAŁY DZIEN -> 1064,6 kcal
RUCH:
A6W, 8,34 km na rowerze (kurdele...wiem, że mało, ale nie miałam czasu...tylko tyle ile udało mi się wyrwać :()
-
I tak bardzo dobrze :) ślicznie. I ruchu wcale nie było za mało.