Wątek: Beznadziejna Hewsonka ... ;( ;/

jasne jasne ...
BOSHE czy do mnie coś dotrze wtedy kiedy przytyje znowu do 82 ??!!
Przed chwila miałam ogromny napad szkoda gadać ... :/ i to w dzien ... ze mna jest coraz gorzej .. Dlaczego nie mam tyle siły co kiedyś ? Co mam zrobić ? :/
Myśle czy by sie tego poprostu nie pozbyć ...

kochanie jeśli chcesz zrobić to o czym myślę to nie rób tego!! to zadn wyjście!! przecież sama wiesz.. poprostu pij dzisiaj już tylko wodę aby oczyścić organizm..

Myślisz ze to pomoze ?

oczywiście!! pij dzisiaj wyłącznie wodę i jak masz możliwość to bierz przyjaciółkę i idźcie na dłuuuuuuuuuuugi spacer... a jakbyś była b. głodna to zjedz sobie arbuza

Dlaczego ja jestem taka beznadziejna ((

NIE JESTEŚ!!
Słonko... każda z nas tu obecnych, napewno miała taki dzień. taki napad... ja też wiele razy tak miałam i wiem co czujeś biedactwo( ale naprawde, nie łam się.. masz nas) i będzie dobrze mówię Ci wooooda :*

Picie wody przez resztę dnia to zdecydowanie zły pomysł

Wiem ... Kochane jesteście bardzo ;*
Tyle że mi wstyd że wy tak ładnie dietkujecie a ja tu 2 dnia mam wielki napad ...
W ogóle nienawidze siebie ..

To co mam zrobić ???????

dlaczego zły??