Dietka 1200 :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez parapet16

zjadłam trochę tego budyniu krówkowego i szczerze mówiąc to się bardzo zawiodlam:( niestety ale żadnej krówki tam nie czułam, raczej cappucino a jego właśnie nie lubię :?
pączków nie jadłam nawet jakoś specjalnie ochoty nie mam za to mój tata 3 wciąga :lol: a jak tam u was?

---

apfu... taki budyń miesny? ;) lepsze kapuczino :) hehe u mnie też wciagają pączki, ale olać to ^^ kurczę, przez Ciebie nabrałam ochoty na krówki :D

no takie ciągnące się krówki to też bym chętnie wszamała:) dobrze że nie mam pod ręka

O matko, krówki, chrupiące na zewnątrz, zatapiasz zęby w tej cudownej masie i tak się ciąągną boże :oops:
Jak ja kocham krówki!

zaraz Was panny dorwę i skopie tyłki za robienie chętek :twisted:

Ja też się dzisiaj na pączka nie skusiłam bo specjalnie nie lubię :) Krówek też nie, więc Wasze kuszenie na mnie nie działa :D

mama kupiła mi dżem ananasowy :P chyba jutro będę testować bo nigdy takiego nie jadłam a ananasy uwielbiam :D

Upodobania smakowe ;D
Ja szczególnie za ananasem nie przepadam :) ;P

świeży rządzi, tylko szkoda, że tak potem usta pieką po nim:/

kurcze, niech już będzie ciepło, wiosna,lato, świeże owoce..nektarynki, truskawki, Boże jak mi się truskawek chce ...<ściana>

Kurde, po północy, a ja tu ślinotoku dostaję. Nektarynkiii.. *_*

i maliny!