-
Wielki dzięks.Wypije,bo znów miałam napad obżarstwa,heh..no nic.Trudno.Widocznie bycia grubą to moje przeznaczenie Narazie.Pa!!!
-
mnie sie ostatnio nawet nie chce jesc..
dzisiaj zjadlam na sniadanie 2 kromki razowego i po poludniu znowu 2 kromki
i pije herbatke i duzo wody...
moze i to nie za dobrze, ale ja sie tam ciesze..nawet jak jestem glodna to mi sie nie chce
jesc!!!
-
MAM DOŁA
A ja sie zastanawiam,czy nie dac sobie spokoju z dietą.Od 2 dni mam napady obżarstwa i nie moge sobie z tym poradzić plizzzzzzzzzzzzz pomóż mi!!!
-
hm...
moze czesto wychodz z domu, tak zebys nie miala pod reka lodowki,a jesli nie
to moze jak masz takie napady to pomysl sobie ze jesli nie zjesz np. tego cukierka
to za jakis miesiac bedziesz mogla spokojnie wyjsc na plaze w siuper bikini!!
i powalac na kolana chlopcow hehe
mnie to pomagalo...
-
Dzięki,ale nie wiem czy to mi coś da.Już przytyłam.I to 2 kg w 2 dni Wiem,jestem do dupy całkowicie.Heh..co tu pisać...Chyba popełnie samobója Narazie.Dzięki za pomoc.
-
to dosc trudne -przytyc 2 kg w 2 dni- jednak sama wiem-mozliwe dopiero od niedawna jako tako panuje nad sobą ale moge ci powiedziec jedno musisz znalezc naprawde zaj... mocna motywacje i okreslic dokladnie pory jedzenia.5 posilkow do 19.jestes syta mowisz sobie KONIEC ja mialam takie "cos" ze moglam jesc caly czas ,niemal bez przerwy bez podzialu co jest sniadaniem a co obiaddem .teraz przynajmniej to wiem np.obiad o 14 i ani minuty wczesniej.potem 3 godz.przerwy-przynajmniej...
-
:)
Siemka koffana
Ja również mam 14lat, 170cm i 53kg. W sumie wage mam dość dobrą ale jakoś ja mam za duże wymiary :P Wyglądam jakbym ważyła 70kg... Wszyscy mówią"no co ty! Nie odchudzaj sie! Przecież jesteś szupła..." No tak.. mi się wydaje, że mówią mi to zeby mnie nie urazić bo hasełko w stylu "ale jesteś gruba" to niezbyt jest przyjemne HeHe ale do rzeczy :P Od 3 dni jestem na diecie... i muszie się pochwalić że idzie jak po maśle :P Najgorszy dzień to był wczoraj ale dzisiaj juz jest ok. Moja motywacją jest to że codziennie wchodze na wage i widze 0.5kg mniej Do tego moja przyjaciółka prowadzi równocześnie tą diete ze mną (schudła juz 2kg) i nawzajem się wspieramy... A polecam Tobie jakąś odpowiednią diete.. tylko starannie ją wyszukaj bo żadne głodówki nie pomagają i niezapomnij o dopalaczach (tzw cwiczeniach, bo ruch to zdrowie ) pozdrawiam i życze sukcesów
-
Re: :)
Cynthilia111! Wielka bużka dla Ciebie! Dzięki twojemu poście znów odzyskałam wiare w siebie.A myślałam,że już jestem przegrana na zawsze.Dziś nie ma mowy ojedzeniu już,ale za to ćwiczenia będą i to ostre A od jutra oczywiście DIETKA!Hehe...naprawde dzieki bardzo! Moja przyjaciółka akórat jest bardzo szczupła.Aż za.Przy 170cm waży 49 kg.Ja przy 172 68 jakieś może.No chyba troche przesadziłam.Jakieś 64-66 kg,ale nie wiem dokładnie,bo nie mam wagi.Ale na prawde szybko przytyłam,a byłam juz dosyc szczupła a teraz słoń i to nie mały...Dobra.Czes zamienić słowa w czyn.Jak chcesz to zapraszam na mój post w "dziennik odchudzania" pt."CHCE W DUECIE PROWADZIĆ PAMIETNIK.SĄ CHETNI?" Jest tam już dosyć dużo osób,ale widze,że jesteś tu od niedawna,a już baaaaaaaaaaaardzo mi pomogłaś Dzieki za wszystko.Bużka,pozdraffffffiam.PA!!!
-
jejka "a ja schudne" no co ty chcesz sie odchudzac??? ja bym dala wszystko zeby miec tyle kg co ty...
i wogole zdradz mi jak to robisz ze codziennie masz 0.5kg mnie???pliskaaaaaa!!!
-
kurcze wlasnie przed chwilka weszlam na wage
schudlam w 4 dni 1.5kg
jak na mnie to juz sukces...!!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki