Wątek: Zuza_Zuza na diecie:) licze na pomoc:)

Teraz to ciężko znaleźć gwiazdę nieanorektyczkę... Projektanci zaczęli wprowadzać rozmiar "00" (30!) już "0" nie wystarczył (32)...

Na mnie za ciasne spodnie nie działają. Nie wiem czemu

***** MAC@@@@@@
Dziewczyny załamałam sie zjadłam kawałki makowca i batonik sante!!!! poprostu żAL

no ale batonik sante na pewno lepszy niż czekolada.
nie załamuj się, poćwicz jest jeszcze wcześnie zdążysz spalić...

Dokładnie jak mówi court - tragedia jak się człwiek podje wieczorek późnym, ale teraz stale jeszcze można wybyć to spalić, btw.i tak to nie taka tragedia, grunt, że nie była napadu.

no wlasnie, zreszta kawalek makowca i batonik sante, ktory na pewno jest mniej kaloryczny od zwyklego, to jeszcze nie tragedia! lepsze to niz np bezy, pizza i bita smietana

z tym rozmiarem 30 to mnie dobilyscie!!! masakra! modelki takie rozmiary nosza, jezu one maja przeciez po 180 wzrostu i jeszcze rozmiar 30

A co do tych gwiazd, ktore mnie inspiruja to najlepsza figure wg mnie ma Jessica Biel idealnie wyrzezbiona na silowni widac...no i jeszcze np Adriana Lima, Alessandra Ambrosio...o nich raczej nie powie sie, ze sa anorektyczkami, mimo, ze sa wzietymi modelkami to jednak maja kraglosci i nie wygladaja jak pozbawione cyckow szkapy

Co się przejmujesz, makowiec z takich ciast to i tak jest b.mało kaloryczny, miałam zamiar jeść właśnie, bo tak w sumie niewiele kalorii i myślałam, że zaspokoi mój głód na słodkie i na ciasta, tyle, że ja nie cierpię maku

ale miałam wczoraj napad!!!!
3 kawałki makowca 3 batoniki (2 michałki i pawełek!!!) 2 sajgonki 3 kawałki sera i kawałek czekolady i to wszystko miedzy 20:30 a 22 poprostu zyci niee umierac!!!

Dziewczyno spoko lus.Przecież dzis i jutro tez jest dzien od takiego jednego dnia nie utyjesz oby nie było ich co dziennie . . . . zrób sobie brzuszki po takim obrzarstwie a wszystko bedzie ok.powodzenia:*

uuu no nieciekawie :/ Nie będę pisać że nic się nei stało, bo to na Ciebie nie działa ;p Masz <kopniak w dupe> i sie bierz za siebie!

A na sajgonki mnie strasznie zbiera, no ale póki co na myśleniu się kończy