Witam wieczorkowo
Co za dzień, masakra, na wariackich papierach od rana padam już, a jeszcze nie spakowana, bo jutro rodzice do Krakowa mnei zawożą z całym majdańcem
Nikson> ja wcale się dorośle nie czuję, wręcz jak dziecko czasami
Mayha> mam nadzieję, że też takie podejście będę miała, że jak wróci kg jakiś to do boju i jakoś go zwalczę.
Devise>dla mnie też początek-wychodzenia i jest mi trudniej niż na diecie
Wkurzyłam się , bo nie przysłali jeszcze wag dla mnie i dla siostry na mieszkania studenckie z allegro, poza tym ja wreszcie sobie zamówiłam zwykła kuchenną elektroniczną na 30 zł, bo do tej pory wszystko na oko, średnie porcje itp w tych tabelach, a wkurza mnie to bo chciałabym czasem mięsko albo owoca dokładnie wiedzieć.
Dzisiejsze wszamanto:
śniadanie-owsianka z mlekiem 0,5%, jabłkiem, rodzynami-335
wielka brzoskwinia-100 (taka jak 2 normalne zrośnięte O_O)
obiad-surówka z wczoraj , cielęcinka duszona bez tłuszczu, 1/2 saszetki ryżu paraboiled,ketchup-456,5 według moich pseudo obliczeń
kolacja, którą zjem jak znajdę czas zaraz- 2 kromki razowca z pestkami slonecznika,1/2pomidora, serek wiejski piątnicy ze szczypiorkiem-332,3
razem:1207,5
Jak zmuszę się dzisiaj do 8minute abs i legs to będzie sukces
Obiecane fotki-tak jest teraz, a dokłądniej z 1h temu było:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hehe, jak w lustrze widać jak brzuch wciągam :P
Tylko z dzisiaj , bo nie mam czasu szukać starych, a chciałabym jeszcze zobaczyć co u was słychać
Buziaki.
Zakładki