ok... BĘDĘ SIĘ HAMOWAĆ!
W święta będę starała się jeść 1500 kcal... jak bedzie silna wola to i ja bede silna... i dam rade..
dzisiaj zjadlam:
sn: jajecznica na 1 lyzeczce masla kromka chleba slonecznikowego
ob: torebka ryzu z 2 potartymi jablkami mandarynkami z puszki (niestety) do tego lyzeczka miodu i cynamon, 1 ptasie mleczko
podw: jablko
kol: kromka chleba slonecznikowego z almette i zielonym ogorkiem
nie wiem co jeszcze zjesc zeby wyszlo wiecej kalorii
co do napoi to tylko herbata z cytryna i lyzeczka miodu
z cwiczen bylo:
8min abs
troche na tylek i boczki
jakies cw na talie
cw na miesnie szyi i plecow
i to tylemoze uda mi sie na rowerek jeszcze skoczyc
a jak u was dietkowanie?
aaa... co najwazniejsze..!
Grzibcio dziekuje ci za rady :* gdyby nie ty to ja pewnie dalej bym brnela w nieznane... a tak wiem na czym stoje co robie zle itp..
i w ogole... wszystkim wam dziewczyny dziekuje ze mnie wspieracie :*
Zakładki