Wątek: Mój największy problem to wygląd mojego ciała 59->53

Za każdym razem gdy chce kupic jakiś fajny ciuch to myslę czy mnie zbytnio nie pogrubia.
Gdy jem kanapke w szkole to wydaje mi się ze wszyscy myśla że gdyby ważyli tyle co ja to jedliby mniej.
Wyjście z moim chłopakiem do sauny na basen jest niemożliwe, a nasze zblizenia zawsze są przy zgaszonym świetle.
To ostatni rok w moim liceum. Chciałabym żeby ludzie zapamiętali mnie jak najlepiej.
Studniówka.
NIE CHCĘ JUŻ ZAZDROŚCIĆ INNYM I ŻYC MARZENIAMI.

a więc witaj
z naszą bandom się uda.


podasz jakieś plany, rozpiski Twojej diety?

musisz sobie wszystko dokladnie rozplanowac- jaka diete rozpoczniesz, jakie cwiczenia, o ktorej posilki, ile posilkow itp. To jest podstawa, trzeba miec wszystko rozplanowane i sie tego trzymac widze, ze motywacje masz, takze pamietaj o niej zawsze i pamietaj tez o tym, ze efektow nie widac od razu Jak sie sprezysz to na pewno ci sie uda, szczegolnie, ze trafilas do nas a my to juz potrafimy zdopingowac

myślałam nad tym jaką dietę wybrać ale nie mam w tym doświadczenia.
kiedyś robiłam kopenhadzką, była skuteczna, ale wyczerpująca. często też z koleżankami stosowałyśmy monodiety, np. przez cały dzień tylko jabłka albo gotowany ryż.
Tym razem wolałabym oprzeć swoją dietę na owocach i produktach mlecznych.
Jestem uzależniona od słodyczy więc pewnie nie rzuce ich z dnia na dzień ale będę sie starała ograniczyć ich spozywanie.
Co do ruchu to mamy bardzo intensywne WFy. W domu raczej nie będę ćwiczyć bo nie mam na to nigdy ochoty ani siły ale może zapisze się na jakiś aerobic.

Boję się ze mi się nie uda i po 3 dniach zapomnę ze chciałam się odchudzać..

masz naprawde tylko kilka kg do zrzucenia! wiec mysle ze nie warto stosowac deit bardzo ograniczajacych! bylo by super gdybys sie zdecydowala na troszke ruchu -nawet 15 minut dzienie a dietka np 1400-1500 kcal, i postarac sie bez zadnych napadow(strasznie wszystko rozregulowuja ) do studnioweczki spokooojnie sie uda, mielmy nadzieje ze na stale
powodzenia !

Życzę powodzenia w odchudzaniu, ale wierz mi wygląd wszystko jedno jaki nie jest największym problemem, a jak schudniesz już świat się nagle nie zrobi piekniejszy i wcale nie bedzie z czymkolwiek łatwiej

kocham swój świat i swoje życie. te kilka kilogramów czasami utrudnia mi zycie i dlatego chcę się ich pozbyć. mam nadzieję że mi się uda.

jakie kosmetyki i produkty stosujecie? Np. jakieś wyszczyplające balsamy albo cos antycelulitowego, herbatki, suplementy, tabletki??

hej!
ja kiedys pilam herbatki odchudzajace, ale one rozwalaja jelita, wiec dalam sobie z nimi spokoj
najladniejsze nogi miaalm po rowerze, zadne kremy na mnie nie dzialaly :/
trzymam kciuki!

ja będę piła chyba herbatę czerwoną. chyba mi nie zaszkodzi. ide spać. jutro cięzki dzien. papa

Nie powinna, ale raczej też jakoś nie wspomoże bardzo, bo ona ponoć działa jak się pije tak 5 razy dziennie przez 3-4 miechy.