Wątek: Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki.

To może zakładamy klub miłośniczek dlugowłosych facetów

Czy ja dobrze rozumiem okreslenie "wprowadził mnie tam gdzie grzeczne dziewczynki nie zaglądają ^^ " ;> hęęęęęęę ;> Czy to jest coś co nas obie fascynuje ;> hęęę ;>
Bio ja też mam takiego kolege po ** dwucyfrowej liczbie co mnie wprowadził tam gdzie grzeczne dziewczynki wejsc ni moga i ostrzegał, że grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne tam gdzie chcą robiąc to co chcą ]:->

a jeździcie na woodstock?

na woodstock nie opłaca się jechać jeśli nie jedzie się w bandzie min 20 osób z pełnym asortymentem w bagażniku [czyt. po siekierce/ bejsbolu na łeb]
bo można nie wrócić ; )

btw koncertowo ładniej przedstawia się Węgorzewo


Kasiu ^^

Oj tak myślałam req me kochanie ^^

woodstock mi sie marzy no cóż sama nie pojade....

ale marzenia masz ja bym się tam nei odważyła pojechać...

Kaś, jedziemy razem? dwie czarownice to prawie jak stado kibolów cracovii


edit.
ale moja Mroczna Moc wygasa, bo nie chcę mi się patrzeć godzinami w punkcik na ścianie, żeby koncentrację ćwiczyć ^^
a jak u Ciebie z TYM?

a co powiesz na nas + reszta moich czarownic i czarownikow;> tooo by byla jaazdaa..


No coz troche z TYM przystopowalaam bo jak cos pokrecilam too musialam przez TO sciac wlosy. Pozatym tez mi sie koncentracji cwiczyc ni chce XD moze w roku szkolnym

Jeśli już założycie ten klub miłośniczek to ja też się piszę Ale metala nie chcę :P
Requiem moja droga, a Ty jedziesz do Węgorzewa? Mogę się pochwalić, że mój brat gra w tym roku na dużej scenie, chcecie autografy? Btw, też jest długowłosy, acz zajęty Sorry za OT, ale jestem z niego taaaak dumna, że muszę gdzieś dać wyraz mej radości. Padło na Was :P

Mnie woodstock jakoś odstrasza szczerze mówiąc.
Już nie ćwiczcie tych swoich czarów, bo wszyscy zdechniemy jak szczury

nie, nie jade na W. bo nie mam z kim ;<

a w jakiej kapeli brzdąka Twój braciszek?

Mój brat bębni w Babilonie
Grubciu, nie szalej