o to tak jak ja. niedawno przesunelam pore kolacji
a o ktorej sie kładziesz ?
o to tak jak ja. niedawno przesunelam pore kolacji
a o ktorej sie kładziesz ?
to zalezy. najwczesniej od 23, ale przewaznie przed 12, w tygodniu rzadko mi sie zdarza pozniej
mhmm, najkorzystniej byloby 3 h przed snem
ja dziś pewnie zasne wcześnie bo po raz pierwszy bylam w budzie po switach, wiec spałam 5h bo nie umialm wczesniej wczoraj zasnąć, wiec dzisiaj jestem zmeczona no ja sie stram właśnie jesc kolacje koło 19-20
ze sportem dzis nareszcie ruszylam
ok 45 min rowerka
100 nozyc
Ja jestem ciężka do ćwiczeń, też muszę się przezwyciężyć z lenistwa i zacząć
Hejo !!!!
przed obiadem na koncie jest 650 kcal. za jakąś 1 h zjem obiadek :P:P:P
jjejj jak ja juz bym chciala miec te pare kg mniej..i byc po diecie..tak ciezko jest na niej wytrwać :/
ja tez bym chciala :/ a jestem dopiero drugi dzien :/
tez jestem przed obiadem, jem o 17, mam na koncie 544, 5 kcal
każdy by chciał :P
ja też przed obiadem
a ja juz po obiadku :P o 14:00 miałam
dopiero o 17.30 ostatni posiłek bo na 18.00 mam korki z matmy :/
Zakładki