ej no 1200 plus takie cwiczenia to baardzo dobrze ;p
a do siawt jeszcze mozesz dac rade te 49 kg ;p
ej no 1200 plus takie cwiczenia to baardzo dobrze ;p
a do siawt jeszcze mozesz dac rade te 49 kg ;p
a ja widze roznice na zdjeciach, gratuluje!
ja kiedys na 1200 przez 3,5 miesiaca schudlam 13 kg :P
a ja bede szczupla pod koniec marca!
wiecie co jest najgorsze ze bez cwiczen malo co sie chudnie a byla tu kiedys na forum taka lou ona mowila ze przez cala diete jechala na 1200 i wogole nie cwiczyla a ladnie schudla i chyba nie miala jojo bo nie wrocila ;]
Ogólny mój cel to 47 :P ale nie jestem taka crazy żeby sie z ttym tak prędko uporac.. ale mysle ze na ferie bedzie lajcik już (chyba?) a tak wogóle mam wraźenie że waga mi stanie w miejscu jak sie zwarze... przerabiałyście już to ? ile wam wtedy czasu stała? ehh czemu to wszystko takie cholernie trudne .
Say.. no troche różnicy jest bo czuje szczególnie po spódnicy nowej którą niedawno kupiłam a juz nadaje sie na zwęrzenie :P teraz mam troche lepiej z nogami niz na fotkach..te 2 tygoddnie robi swoje..ale i tak figura dora to to naaaapewno nie jest
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url4
ja pamietam ze 64 mialam jakis miesiac :/ za nic nie chciala ruszyc, nawet na 1000. ruszylam ją dopiero trochę kopenhaską.
miesiąc? Nie żartuj?
A fest przestrzegałaś dietki? jakieś cwiczonka robiłaś?
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url4
wtedy to jezdzilam 50 km dziennie na rowerze :P ale miesni nie mialam, za to jakie lydki mialam chude, tzn jak na mnie oczywiscie
przestrzegalam bardzo, ale ja wtedy bylam po schudnieciu 12 kg i mysle ze mi sie organizm troche zbuntowal
hehe ja jak bym zrzuciła 12 to bym 45 wazyła nawet mniej wiec wtedy to bum miała w nosie metabolizm ^^ byle by ojo omijało :P
dziś pomodle się za szybki spadek masy :P poważnie pisze ^^
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url4
aga - co do lou, to niestety... skarbek mial ogrrrrromne problemy z waga, tyla bardzo szybko, zrzucala bardzo duzo i za duzo i tak wkolko z tego co pamietam to jeszcze jak tu czasem bywala to miala ogromne problem za soba..
iga 47????? tylko?
podoba mi sie w brzmnieniu 49.. mam koleżanki które ważą tyle a nawet 50 i wygladają fajnie ale po mnie najzwyczajniej nie widac tego...;/ mnie zmusza odbicie w lustrze..bo tyłek ciągle duży...no i gdybym ja jeszcze nie ćwiaczyła to rozumiem..ale moje ćwiczenia to raczej to co żadna z tym koleżanek w życiu nie robia..jak prowadziłam rozgrzewke dzis na wfie i dałam moje ćwiczenia to wiekszość padła przy 3- 5 powtórzeniach a ja dalej ...;| poprostu chcem mieć szczupły tyłek...nogi...ehh a to wszystko wygląda daleko od ideału...
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url4
Zakładki