Witam pewnie juz wiele było takich tematów...
moich prób odchudzania również czym wiecej tym trudniej.. mobilizacja 2%
sylwester , urodziny za 3 miesiące.. chciało by sie wygladać pięknie

chce jeść normalnie... praktycznie wszystko ! ale o połowe mniej...+ ruch mysle ze dałoby rade zżucić 7-10 kg nie wiem zalezy jak bede wyglądać
taka dieta na całe życie... wiele juz przerobiłam i wiem z własnego doświadczenia ze jak sie uprę to moge wytrzymać do osiągniecia celu jednak pozniej czar pryska = objadnie a kg wracaja

jest ktoś kto chciał by sie podobnie odchudzić? jedząc normlanie ?? razem zawsze raźniej... chetnie wymienie sie gadu gadu zeby sie wspierac czesciej niz na forum..