Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 46

Wątek: Żałuję, że się odchudzałam

  1. #11
    Awatar cherilady
    cherilady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-12-2007
    Mieszka w
    Włocławek
    Posty
    19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez AguniaSopot
    dlatego uwazam ze powinno sie wychodzc z diety trzeba stopniowo dokladajac po 100 - 200kcal tygodniowo
    czyli jak? 1000x7 = 7000kcal
    teraz sie bedzie jadlo 7200 kcal czy 1100x7 ?
    "Chciałeś coś powiedzieć, ale zapomniałeś co. To nie Twoja wina, wszyscy zapominają języka w gębie jak mnie zobaczą."

  2. #12
    aduchaw jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    cherilady czyli jeśli miałaś dietkę 1000 kcla, to w pierwszym tygodniu po jej zakończeniu dodajesz sobie 100 kcal, czyli masz 1000 kcal + 100 kcal + 1100 kcal :P
    W następnym tygodiu dodajesz następną seteczkę i masz już 1200 kcal
    Później 1300, 1400, 1500 itd ;d


    Gdybyś jadła tak jak napisałaś 7000 kcal, to ja nie wiem jakbyś wyglądała :PP

  3. #13
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    mam ten sam problem odchudzalalm sie i schudlam do 45,5 kg bylo super czulam sie swietnie, potem przytylam do 52 znowu schudnal do 45,5 potem znowu przytylam do 47 potem w wakacje schudlam do 44kg a teraz waze znowu 52kg czuje sie jak wieprz spasionya i tak nie moge sie ogarnac niby obiecuje sobie ze od jutra juz koniec obzarstwa a wstaje i robie to samo co dzien wczesniej wszystko zaczyna siie od tego ze jakos nie widze sensu w zyciu a to jedzenie kompulsywne to po prostu sposob an odreagowanie ale kurcze tzreba to skonczyc. zycie po diecie jest taie trudne schudnac to jedno a utrzymac to to drugie

  4. #14
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hm...
    Ale skąd brało się u Was to ponowne tycie?
    Rzuciłyście się na słodycze? Czy co?
    Moze napiszcie, aby ustrzec przed robieniem tego inne dziewczyny...

  5. #15
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    mi sie tez jakos wydaje ze jak sie nie odchudzalam to waga byla stabilna moze i nie bylam z niej zadowolona.. ale u mnie to tycie jest spowodowane po prostu nadmiarem nauki... Automatycznie musze wiecej jesc zeby miec sile i od razu tyje.. I potem sie odchudzam i tyje i tak w kolko... :/ I mama mi ciagle powtarza ze osoby ktore sie odchudzaja tak maja.. ze zawsze bedzie takie wahanie z waga..

  6. #16
    Awatar madamechocolatte
    madamechocolatte jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    A ja sądzę, że duży wpływ na to, co teraz dzieje się z waszą wagą, miała dieta stosowana wcześniej. W końcu jedzenie tak, jak napisałaś, nie prowadzi do niczego dobrego.. duży ubytek masy ciała prowadzi do tego, że potem pewna siebie uważasz, że można jeść już wszystko i zaczyna się wielkie jedzenie. A jak się prowadzi dietę 1200 czy 1000 kcal, to można potem wychodzić, i przy wychodzeniu z diety też się chudnie.

  7. #17
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    coz ja juz jestem weteranka i moge powiedziec tyle ze najpierw po diecie bylo super, cwiczylam jadlam wiecej ale zdrowo potem pojechalam nad morze z rodzicami wiec wiadomo gofry lody w ogromnych ilosciach i przybylo mi do 47kg myslalam ze schudne w roku szkolnym ale juz taki ze mnie zarlok ze zarlam i tylam potem znowu dieta pol roku utrzymuje wage i znowu sama nie wiem czemu rzucam sie na zarcie czasem jest to spowodowane jakims impulsem, nerwami, stresem czasami po prostu jest pyszne ciasto a ja juz tak mam ze zrem jak popadnie albo impreza alkohol...

    mysle ze duzo zalezy od czlowieka i jego psychiki ja niby mam silna wole bo schudlam 17kg ale meczylo mnie po diecie ciagle myslenie czy nie przytyje jak zjem to czy tamto ze nie powinnam jesc slodyczy po bede miala cellulit itd itp
    zeby nie przytyc i utrzymac wage trzeba miec baaaardzo silna wole.

  8. #18
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    dlatego ja mam zamiar wychodzic z diety tak jak juz pisalam stopniowo a jesli to nic nie da to nie wiem.
    zncie jakas stronke gdzie mozna obliczyc zapotrzebowanie?

  9. #19
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    ja wychodzilam z diety dodajac 100kcal na tydzien i do ego cwiczylam tak ze schudlam w trakcie wychodzenia 2,5kg jadlam 200kcal potem 2200kcal a potem 2400kcal i bylo wszystko ok tyle ze zoladek sie powieksza i z czasem te 2400kcal robi sie za malo bo tyle smakolykow dookola i tym sposobem sie tyje

  10. #20
    aduchaw jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kochane u mnie to było tak, że jak się nie odchudzałam, to moja waga cały czas była na stałym poziomie, no wiadomo, że nie liczę tutaj np. pół kilograma w tę czy tę, bo to się przecie z zawsez zdarza. ]
    Potem schudłam i było mi błogo, zamiast poprzestać na tym co już osiągnęłam, to chvciałąm ciągle więcej i więcej. Dlatego też schudłam troszkę zbyt dużo, osłabiłam organizm i potem zaczęły się wakacje i pobyt u babci, która nie pozwoliła mi jeść tak jak chciałam, musiałam jeść tyle ile ona pragnęła we mnie wcisnąć i tak zaczęło się moje tycie, któe trwa do dziś, bo potem jakoś sama z sieie nie mogłam się skłonić do diety i zdrowego jedzenia, niby zaczynałam, ale wytrzymywałam tydzień, a potem zaczynało się żarcie, potem znowu dieta i znowu obychanie się, więc to było chore.
    W tej chwili ważę o 4 kilogramy więcej niż przed tyj jak zaczęłam się odchudzać i to mnie wkurza
    CHolera teraz żałuję, że się odchudzałam, ale niestety jak raz się zacznie, to już potem chyba nie da się zaprzestać...

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •