coz ja juz jestem weteranka i moge powiedziec tyle ze najpierw po diecie bylo super, cwiczylam jadlam wiecej ale zdrowo potem pojechalam nad morze z rodzicami wiec wiadomo gofry lody w ogromnych ilosciach i przybylo mi do 47kg myslalam ze schudne w roku szkolnym ale juz taki ze mnie zarlok ze zarlam i tylam potem znowu dieta pol roku utrzymuje wage i znowu sama nie wiem czemu rzucam sie na zarcie czasem jest to spowodowane jakims impulsem, nerwami, stresem czasami po prostu jest pyszne ciasto a ja juz tak mam ze zrem jak popadnie albo impreza alkohol...

mysle ze duzo zalezy od czlowieka i jego psychiki ja niby mam silna wole bo schudlam 17kg ale meczylo mnie po diecie ciagle myslenie czy nie przytyje jak zjem to czy tamto ze nie powinnam jesc slodyczy po bede miala cellulit itd itp
zeby nie przytyc i utrzymac wage trzeba miec baaaardzo silna wole.