Będziesz miała śliczny brzuszek :wink:
Wersja do druku
Będziesz miała śliczny brzuszek :wink:
i będziesz go miała:)
Wczoraj nie pisałam, nie miałam czasu.
Z wagą stchórzyłam ... Generalnie to nie mam gdzie sie wazyc, chyba ze w szkole.. a w szkole sie wstydze ;/
eeejjj kochana a czego tu sie wstydzic?
idziesz do pielegniarki pod pretekstem ze brzuch cie boli a w gabiniecie to juz jestes sama z facetka i mozesz poprosiic o zwarzenie ale osobiscie odradzam na tych "szkolnych" wagach ale moze ty masz inna w sql?
te szkolne wagi często zawyżają. wiem to po sobie. ważyłam sie w domu i u dwóch kumpel a na drugi dzień na wadze w szkole wyszło mi 3kg więcej. i nie sądzę żeby 3 wagi elektryczne myliły się a ta szkolna, żeby była dobra.
Spoko. myśmy ostatnio w szkole mieli ważenie i mierzenie. (waga, wzrost, obwód tali, obwód bioder).
heh. na szczęście wchodziłyśmy po 5 dziewczyn a nie razem z facetami :/.
Będzie gicior ;**
pzdr ;**
u mnie tez waga w szkole 2 kilo więcej pokazała, ale ja jej nie wierzę :lol:
Dla mnie ważenie w tym roku to była masakra, wstydziłam się bardzo swojego wyniku... :cry: Ale to już był, mam nadzieję, ostatni raz kiedy wstydziłam się swojej wagi, bo teraz będzie już tylko lepiej :wink:
Kurde, no, kiedyś pielęgniarka mi powiedziała "Przydałoby Ci sie zrzucic kilka kilo (Wazylam wtedy 57kg ) no i od tej pory baby nienawidze..
Chy6ba jutro pojde zwazyc sie do kolezanki (ma wage elektroniczna) ...
nie waga jest najważniejsza a samopoczucie. jak będziesz się w miarę zdrowo odżywiać to waga sama spadnie.
Jestem zmęczona, niewyspana, nie mam nawet czasu na napisanie posta ;/
Na wagę boję się wejsc, wstydzę się samej sibie..
Dzis sobie poszłam z mamą na zakupy, zobaczyłam sliczna spodniczke , podchodzi jakas ekspedientka ;
na pania to chyba XL?
No i od razu powiedzialam , ze ja dziekuje no i wyszłam ;/
Tak mnie bab zdenerwowała, ze az mnie cholera wziela !! o.O