Wątek: Walczę! I teraz juz się nie poddam...

Kiedyś była tu sobie taka jedna truskaweczkaa, która postanowiła usunąc konto i rozpocząc nowy etap z nickiem cherilady. Truskaweczce nie udawało się dietkowanie, chudła 2 kg, tyła 4. Gdy zaczynała się odchudzac ważyła 57kg. Teraz cherilady waży 65kg!
Jaki z tego morał?
Trzeba wziąc się za siebie i zaczac chudnąc!
1000kcal dziennie, rower stacjonarny codniennie, od czasu do czasu łyżwy.
9.04.2008r obchodzę 16 urodziny (: Do tego momentu chcę ważyc 52 kg
Trzymajcie kciuki ;P



CherryLady przepraszam za małe podrobienie nicka, ale baaardzo mi się podoba ;P

Poza tym odbija mi i słucham ciągle -> Modern Talking Cheri, cheri lady


Zdjęcia:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

do kwietnia masz duuużo czasu i na pewno pozbędziesz się tych kilogramów.
i lepiej 1200 jedz. chudniesz tak samo. x]

no jeszcze zobaczę. I tak dziś nie liczę , bo zjadłam duuużo za duzo. Po prostu jak spojrzałam w lustro, to stwierdziłam, że dupsko mam jak świnia i muszę schudnąc. Od jutra zaczynam (:

ojj nie ma sprawy mam tylko nadzieję, że się innym forumowiczkom nie będziemy mylić
3mam kciuki za Ciebie!

do kwietnia spoko zrzucisz
ile masz wzrostu?

Wzrostu mam 165 cm... niewiele, no ale cóż ;P

Dzisiaj mój brat obchodzi urodziny... będzie ciacho, tort, bita śmietana...
Ale właśnie dlatego zaczynam od dziś.
Gdyby nie ta dieta to pewnie zjadłabym duuuuzoo, duużżo nadprogramowych kalorii ;/

A dziś do tej pory:
Szklanka soku pomarańczowego: 112kcal
2 jajka na twardo 176 kcal
plasterek szynki drobiowej 24 kcal

Jeszcze dziś zjem:
kotler mielony 240kcal
2kromki chleba 256kcal
herbata+ łyżka cukru 40 kcal
Jabłko 100kcal
szklanka soku pomarańczowego 112 kcal
razem: 1060

Wiem, że bardzo mało warzyw, ale aktualnie w lodówce mam same słodycze ;p

Jutro zakupy ... Warzywa i owoce oczywiście

I jeszcze dziś na lodowisko na 20.30 jade... Integrujemy się z klasą ^^ Ostatni rok w gimnazjum xD

Nie bylo tak źle...ale dwa zastrzeżenia:
nie możesz wyeliminować cukru z herbaty? Wiem, że to tylko 40 kcal ale...na diecie lepiej zrezygnoać z cukrów prostych
I druga sprawa - ten sok to taki świeżo wyciśniety czy z kartonika? Bo jeśli to pierwsze to okey, ale jeśli drugie to lepiej sobie odpuść - napoje słodzone tuczą...Ja unikam ich nawet jak się nie odchudzam...

Sok świerzy.
A z tym cukrem to i tak jest dobrze... potrafiłąm słodzic 3 łyżeczki oO
nie potrafię z niego zrezygnowac tak od razu, bo po 2 dniach bez cukru bym się załamała ...

Wczoraj (1045 kcal), dzis na razie 946kcal, za godzinę zjem jabłko...
I na zakupach byłam.. Mam jabłuszka, kiwi, pomarańcze, pomidory, paprykę... Jakoś to idzie

Bedzie dobrze!

A co do mojej aktywności fizycznej: w niedziele tak jak planowalam byly lyzwy, wczoraj rower stacjonarny+ cwiczenia na miesnie brzucha i wewnetrzna strone ud.

Do kwietnia będę laskąą

Wszystkie będziemy, jooł
Ach nie mogę sie doczekać, kiedy moja siostra przyleci gdzieś w marcu i jak jej szczena opadnie gdy mnie zobaczy Mysle że do tego czasu pare kg zleci

Cherilady- też kiedyś sobie nie wyobrażałam gorzkiej herbaty..
teraz nie wyobrażam sobie słodzonej..
słodzona 1 łyżeczką smakuje jakby tam ze 3 były wsypane
kwestia przyzwyczajenia :P