Wątek: 1200 kcal +ruch |FOTORELACJA!

ja uwielbiam biodrowki... wg mnie ladnie figura sie wysmukla
no ale jest ten minus... tylko troche sie pochylisz i caly tylek na wierzchu :/
no a Ty kochana kuruj sie!
i powodzenia na egzaminach :*

Jest jeden plus chorowania teraz; na ferie będę zdrowa.
requiem, może i wyszczuplają, ale na pewno nie ma to takiego efektu, jak mi się zza paska wylewają boczki...

ale zawsze trochę pomagają chować niedoskonałości

zwłaszcza tyłek jak 3 drzwiowa szafa i dwa słupy od wiaduktu vel moje nogi ; ))

mi sie bardzo na saobie podobaja biodrówki, ale gdy stoje, bo jak usiądęmam efekt jak pisze iwonka

a ja sie w biodrowkach nigdy nie moge dopiac;/

u mnie najgorzej by przeszło przez uda i tyłek ;/ w udach chyba nigdy nie będęmieć mniej niż 58cm... kiedy byłam naprawde szczupła na pocztaku gim to i tak miałam 57cm przy wadze 53

Ja na początku gimnazjum rozpaczałam, bo ważyłam 47 kg

Zjadłam: Śniadanie
Grahamka - 120 kcal
Ser żółty 20g - 65 kcal
Ketchup łyżka - 16 kcal
II śniadanie
30g chrupków kukurydzianych - 113 kcal
Sok do herbaty - 40 kcal

RAZEM: 354 kcal

Kurde, wiecie, że moje chrupki kukurydziane mają 375kcal/100g?

ja w gim też 48 ważyłam i jak idiotka stwierdziłam że to za dużo przez to całe problemy teraz

U mnie wszystko zaczęło się w VI klasie podstawówki. Odchudzać się zaczęłam wcześniej, ale potem pojechałam do dietetyka. Umówiłam się na jedną wizytę, drugą, na trzecią chęci zabrakło. I od tego się zaczął cały ten majdan który trwa do teraz.

Obiad
Ogórkowa 50ml - 60 kcal
Kasza - 80 kcal
Gulasz - 170 kcal
Buraczki - 30 kcal
Sok - 90 kcal
Czekoladka merci ( ) -45 kcal
RAZEM: 475 kcal / z poprzednimi posiłkami: 829 kcal

RUCH: 70 brzuszków (już niewiele do konca, ale wtedy stawiam sobie nowy cel )
Dzisiaj dostałam okres, więc ważenie za tydzień w sobotę, albo wcześniej. Dzisiaj znów 61 kg.