nie będzie tak źle jak myślisz, poradzisz sobie :*
ja lubie niektóre przedmioty ścisłe matme, fizyke, ogólnie te które trzeba zrozumieć za to takich gdzie się trzeba na pamięć uczyć to nie cierpię historia, biologia, geografia
nie będzie tak źle jak myślisz, poradzisz sobie :*
ja lubie niektóre przedmioty ścisłe matme, fizyke, ogólnie te które trzeba zrozumieć za to takich gdzie się trzeba na pamięć uczyć to nie cierpię historia, biologia, geografia
Grubcia, my na święta dostaliśmy 8 kartek z zadaniami = 90 zadań... i z tego był sprawdzian A teraz mamy dostać kolejne 10
Madzix ja nie potrafię po prostu dopasowywać do siebie niektórych elementów, jakoś mi nie pasują do siebie i już. Dla mnie niektóre twierdzenia których się uczyłam wczoraj to astronomiczna dal i już ich nie pamiętam
a ja myslalam, ze to moja matematyca jest z kosmosuuu.... mylilam sie
A ja ogólnie z matmy jestem straszna noga, od początku liceum co semestr mam zagrożenie :P I ciekawe jest to, że mam problem z najprostszymi tematami, a to co dla całej klasy jest trudne dla mnie jest banalne Ciekawe na jakiej zasadzie to działa Tak samo jak w gimnazjum twierdzenie Talesa to była dla mnie istna przyjemność Chyba jestem z kosmosu :P
Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
Moje fotki przed i po na 1 stronie
Dla mnie Tales jest strasznie pokręcony, zapominam o tych zależnościach.
Dobra, idę się uczyć, bo już od dwudziestu minut powinnam zakuwać
heh, ja o mojej podobnie myślałam ale nie widziałam jej od bożego narodzenia i po lekcjach z 3 innymi nauczycielami stwierdziłam, że jest całkiem okZamieszczone przez Grubcia1992
Moja matematyczka jest dziwna.
Wpisuje uwagi za najmniejszy ruch ;p
Moja koleżanka nie odzywała się przez całą lekcje, jak nigdy.
Tylko pod koniec poprosiła kogoś o korektor i jej wstawiła punkty za gadani
Aisha, ale to już jest wręcz chore...no przepraszam ale który NORMALNY i zdrowy na umyśle szesnasto-dziewiętnastolatek jest w stanie siedzieć czterdzieści pięć minut bez słowa w bezruchu?
Ja wysiadam już po pięciu minutach, ba, dostaję jakiejś manii
A tak w ogóle to nie kupiłam sobie cyrkla bo kupiłam herbatę karmelowo-waniliową
ja mam karmelową <czy tam toffi> z Dilmaha - nie smakuje mi
a Twoja to jaka?
Lipton - jest lepsza od Dilmah, wiem, bo piłam i Dilmah
Dilmah jest gorzkawy, Lipton troszkę nawet słodkawy - chyba za sprawą aromatu wanilii.
No i tańszy, bo Dilmah prawie osiem złotych a Lipton niecałe sześć
Zakładki