-
U mnie też wiało i to zdrowo, o mało mnie nie przewróciło jak szłam na trening na basen a jak wiadomo, do najlżejszych nie należę
Ostatnie dwa dni to wstyd i hańba - jadłam po 1400 kcal, ale niezbyt zdrowo 
No, ale dzisiaj się zbieramy i dawaj, bo czas do czerwca jakoś mi się kurczy, a kilogramów nie ubywa. Ale koleżanki mówią, ze schudłam (serio?), a i ja widzę, że niektóre spodnie luźniejsze.
Śniadanie
Grahamka - 140 kcal
Sałata - 5 kcal
Jajko - 90 kcal
Plaster szynki drobiowej - 30 kcal
Ketchup - 20 kcal
II śniadanie
Plaster szynki drobiowej - 30 kcal
Kromka razowca - 70 kcal
Sałatka - 50 kcal
Czekoladka Lindt lindor - 60 kcal
Obiad
Rosół z makaronem i kawałkiem gotowanej piersi z kurczaka - 270 kcal
Po treningu zjadłam jeszcze jedną czekoladkę lindta
Ale wybaczcie, przepłynęłam 2,5 km i się po prostu słaniałam na nogach...
RAZEM - 885 kcal
Na kolację wszamę pyszną sałatkę własnej roboty
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się wam wkleić fotorelację
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki