Wiesz, zazdrościć to chyba nie ma specjalnie czego
Chudnę w ekstremalnie powolnym tempie, ale chyba przełamałam tą barierę, która mi uniemożliwiała chudnięcie - coś drgnęło.
Dziś po poludniu na wadze miałam 61 kg co daje mi nadzieję, że rano jest ok. 60![]()
Zakładki