Wątek: chudniemy na modelke..relacja foto

Nie utyjesz Ale szkoda tego basenu...

Zamieszczone przez Gumisio88

Nie utyjesz Ale szkoda tego basenu...

Osobiście stwierdzam, że lepsza modelka z krągłościami i kompletnym uzębieniem niż bezzębny szkielet.

Sądzę, że wcale nie było tak źle u tego dentysty

Mam tydzień do wyjazdu. Dieta kopenhaska -masakra .. ale trzeba szybko

mMm jogurt naturalny okazał się całkiem całkiem

pozegnałam niecałe 4 kg ! xD jestem z siebie dumna ale jeszcze ze 2 mi pozostały
Zapodam wam dzisiaj fotki to powiecie czy widać ten spadek wagi z 65 kg do 61 xD (no 61 z kawaleczkiem :P)

Dam przed i po abyscie mieli porównanie
o i wchoidze mniejszy rozmiar spodni

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

jeśli chcecie wiecej to mowcie..
ale blaaagam powiedzcie ,ze troszke mi ubyło!

Nie musisz prosić, bo ubyło, tylko już zaprzestań z odchudzaniem a jedynie skup się na utrzymaniu i rzeźbieniu sylwetki .

Ehh... będę szczery... Wyglądasz gorzej... Za chudo, ale jak na modelkę cóż... będzie ok. Rzeźba się poprawiła i jeszcze warto ją poprawić - wiec ćwiczenia Ale dieta już nie...

Jaka różnica !
Ja cię nie mogę ..
W ile tyle schudłaś ?
Boże te modelki to mają przerąbane z dietą.

EK94 jakoś w 1 miesiąc i tydzien.. ale zawalilam 2 tygodnie..
najgorsze jest to ,że sadła z nóg zrzucić niemogę..

Gumisio88 wydaje ci sie..
JA mam 180 i z taką waga wyglądam '' potężnie'' chce wyglądac jeszcze szczuplej. a za rzeźbienie zabieram się jak się cieplej zrobi ;D

Grzibcio jeszcze troszke a bedzie łok

Przesadzasz... Wzrost masz spory, ale potężna nie jesteś ani trochę :P Moja kobieta ma 175 cm i nie wyobrażam sobie jej chudszej niż 58 kg. Kilka lat temu tyle miała wyglądała jak chudzielec. Teraz nie chciałbym by była chudsza niż 60-62 kg - choć może gdyby nie spory biust to bym mogła ważyć mniej. Ale i tak wtedy jest szczuplutka
Co do tłuszczyku na udach - ciężko się go pozbyć, ale nogi jak patyki są okropne :/ Masz fajne nogi i nie mów że nie

Górna część ciała jak dla mnie za szczupła... Wiem że wiesz swoje, ale biustu to nie masz za dużo... Już się nie odchudzaj i bierz się za rzeźbę