No to minął czas nad ustalenie corocznych noworocznych postanowień, teraz trzeba zabrać się za ich realizacje Co roku z mama sie odchudzamy... co roku udaje nam się schudnąć... później szybko przytyć i od nowa Jednak mamy nadzieję, że tegoroczne tortury tak szybko nam się nie znudzą i wytrwamy w naszych postanowieniach pozdrowienia dla wszystkich i życzymy sukcesów

może więcej jest takich wspólnych, rodzinnych mobilizacji piszcie