Witam Was w moim wątku ^^ Mam na imię Marta, mam 15 lat i niestety dużo do zrzucenia. Po prostu jak weszłam na wagę to się przeraziłam :O Nie miałam pojęcia że ważę aż 72kg! Life is brutal. I bardzo, ale to bardzo chciałabym schudnąć do 60kg przy wzroście 165cm. Dość dużo pływam ( conajmniej 2 razy w tygodniu przez 1,5h, ale będę jeszcze częściej :>) i naprawdę nie wyglądam na te 70kg xD Więc pomyślałam że przy 60 będę wyglądać ok Planowałam dietkę 1200 kcal, ale te liczenie kalorii to nie dla mnie. Zresztą wszyscy w rodzinie mi prawią kazania, że "rozwijam się i to niebezpieczne". A ja nie chcę się narażać, więc nie będę jadła słodyczy, unikała McDonaldów, choć kuszą, oj kuszą :> Przerzucam się na razowiec, bo o wiele bardziej mi smakuje, i nie słodzę herbattki. Może być? I jeszcze chciałam ćwiczyć ABS na brzuch, ale nie mogę znaleźć >_< Jakby ktoś podrzucił, byłabym wdzięczna.
Podczas trwania dietki postanowiłam, że nie będę obgryzać paznokci xD Wiem, że głupie postanowienie, ale jak porównuję swoje dłonie z dłońmi koleżanek, to aż chowam ręce
I kolejnym problemem są moje włosy. Wyglądają jak siano, koszmarnie. Są gęste, grube i mam ich okropnie dużo. Na dodatek zaczynają się falować i są w sianowym kolorze XD Jakby tego było mało, mój ojciec miał afro w dzieciństwie. No po prostu załamuję się. I liczę na wasze rady ^^
Ciao :*
Zakładki