-
hello sunny ^^'
wszystko idzie w jak najlepszym porządku. tylko szkołą się troche martwie. całkowicie olałam pierwsze półrocze, nigdy nie wyszłam tak źle ze średnią, a teraz oddali nam jeszcze klasówki sprzed ferii, to w ogóle doł, żal, etc. no ale ja im jeszcze pokażę ;-) 2 klasa, więc trzeba się starać. no. ^^
cząstkowo puki cooo:
Śniadanie: 2 kanapki z razowcem, twarożkiem i szynką z indyka
Obiad: panga z warzywami + 3 ogórki w zalewie musztardowej.
a o 2 śniadanku zapomniałam, z resztą. nawet w szkole nie było kiedy jeść ^^
no i weidera mam z głowy.dzisiaj idę się zapisać na step. mam nadzieję, że będą jeszcze miejsca. uff.
pozdrawiam gorąco w ten deszczowy dzień ;]
-
Spokojnie, masz cały semestr na poprawę :D . Ja też nie mam jakieś dobrej średniej ale wszystko się poprawi:D nieźle sobie radzisz na diecie Czarnuh, tylko ze za malo jesz, ja sobie w szkole nawet jak malo czasu jest to wcinam owocka i kanapke w twarogiem(czasami z dzwonkiem na lekcję żuję :lol:) i jest si. jak masz problem z kaloriami to dobre sa tez orzeszki, pestki slonecznika itp. :) ^^ pozdr.
-
-
jejku, ja chyba umieram. jestem chora juz kompletnie,w dodatku jem na potege. mam wszystko gleboko gdzies. zaczynam miec zaleglosci i koszmary, ze zdaje dupiato mature :( boze swiety, nie wiedzialam ze to bedzie tak przesrany okres :( masakra :(:(:(:(
-
~pseutonim
ja mało jem?! ja?! a w życiu, po prostu nie dałam całej listy ;d do wieczora sie troche tego nazbierało. a ja ciągle mam wrażenie, że jem za duzo :<
~requiem
tak, zapisałam się :D w poniedziałek już lecę ;d
~infatuation
nie poddawaj się :< zaraz przyjdzie weekend, to sobie chodź troszeczkę odpoczniesz. nie stresuj się tym co będzie za 100, czy ileś dni. po protsu nie ma co jęczeć tylko brać się do roboty ;-)
-
hejas!
a ja dalej chora, ale wiecie co? od dzis dieta niełączenia! serio, serio! pamiętam jak jakiś rok temu ją stosowałam może przez mc, jadłam tak jak zwykle. i chudłam 1kg/tyg. wcześniej jedząc to samo tylko mieszając nie chudłam.
a więc START!
tlyko.. właśnie piję kawę z mlekiem i słodzikiem. czyli już chyba mieszanie? :oops:
ale zaraz zamiast buleckzi z białym serem i szyneczką, zjem z masełkiem i pomidorkiem. i tak będzie do końca żyyyyycia może nie, ale diety :D
pozdrawiam sliczniutkie dziewuszki wszystkie!
buziaczki dla czarnuha, requiem, pseutonimka i gumisia88
Ohhh ale mam dobry humorek :D fajne jesteście :P
8) :lol: :D
-
Czarnuh - co do A6W połącz z rowerkiem - odrazu po a6w pojeździj 30 min :wink:
Po takim treningu zjedz kolacje białkową (pierś z kurczaka lub tuńczyk z wody) + kromka ciemnego chleba albo serek wiejski z rzodkiewką lub szczypiorkiem, lub z łyżeczką dżemu niskosłodzonego. Jeśli ćwiczysz do południa to wtedy po treningu obiad lub serek wiejski z dżemem lub bananem (taka zrobiona papka) :wink:
-
okej, będę wiedziała. dzisiaj już zrobiłam a6w, to jak coś jutro... na kaca ^^
dziś w tany, tany. 18stka się szykuje ^^
a do normalności wracam jutro :P
pozdrawiam gorąco ;-)
-
Czarnuh, ok :wink: Co do jedzneia dziewczyny mają racje, a jeśli nadrbaiasz wieczorem - powinnaś odwrotnie :wink: Wiecej w dzień a na wieczór tylko białko :wink:
Nie zapominaj o posiłku przed i po treningowym :P
-
baw sie dobrze ;)
i życze sukcesów na niełączonej.