-
Gumisio88z tego sprzetu co wymieniles to jednynie posiadam skakanke:P
a co do ciwczen które mi sprawiaja przyjemnasc to lubie takie cwiczonka w ruchu jakis aerobik najlepiej wtedy czyje satysfakcje z tego co robie
a co do wasy?? lubie ja chrupac i narazie jem ale jak zaczne do sql chadzac to zaczne jesc penwie jakies pieczywko pelnoziarniste
hari obiadek nieboo. juz pisze co zjadlam:
Obiad: 1 schabowy pycha + dwie lyzki kartofli gotowanych +salatka z kiszonych ogórkow razem ok 400 kcal.
pozdrawiam ;*
-
Przydałoby się jeszcze trochę schrupać, ale coś porządnego, jednakże nie za dużego. I nie owoc. Co jesz na kolację?
-
no ja kolacje to wypilam sobie dzis:P jakos nie mialam zbytniej ochoty na jakies jedzonko. wypilam duza szklanke cieplego mleka ok 40 mln z 1 łyżeczka miodu bo jakos gardelko mnie pobolewa
a jak Tobie idze dietkowanie?
bylam sobie na zakupkach hiehie kupilam sobie sporo rzeczy do szamki: jgourty naturalne 0 % tl i takie ze zborzami, kolteciki sojowe, fasolka szparagowa mrozona biala. a i jeszcez musli
bede zdrowo sie odchudzac
dzis nie cwicze. odpoczywam sobie. moze jutro sobie poskacze : )
pozdrawiam was ;*
-
Hmm... soja jest białkiem niepełnowartościowym - co nie oznacza że źle, ale bardziej warto zainwestować w to pełnowartościowe - zwierzęce - czyli chude mieso, ryby, nabiał. Najlepsze mieso to pierś z kurczaka, z nabiału ser półtłusty twarogowy, serki wiejskie, ryby - tuńczyk w sosie własnym z puszki - idealna kolacja.
Co do węglowodanów to jeszcze - ryż brązowy, kasza gryczana, owsianka, otręby, a z tłuszczy - oliwa z oliwek i fajnie by było jakby ten schabowy był smażony na niej i wcześniej okrojony z tłuszczyku.
Co do aerobiku - możemy coś wymyśleć, np. dać go na rozgrzewkę Choć jest mało efektywny, będzie się nadawał.
Wyjaśniam już dlaczego. Bo jest zbyt intensywny. By spalać tłuszczyk należy ćwiczyć w tempie 60-70% naszego HR max (tętna maksymalnego) Można to wyliczyć 220- wiek = HR max. Intensywny aerobik ma gdzieś 80%, czyli bardziej wpływa na kondycje, ale jest dobry na rozkręcenie , po 20 minutach aerobiku daj 20 min ćwiczeń na całe ciało (ale szczególnie na te partie ciała które chcesz się pozbyć) i potem 20 min na skakance Ćwiczyć tak 2-3 razy w tygodniu
Proponuje kup sobie hula hop - jest tanie a naprawdę świetnie rzeźbi ciało Wtedy coś zmienimy
Co do diety - mleko z miodem - większość węgli, wiec źle, ale na gardełko dobre wiec da się wybaczyć :P Aha i jedz później kolacje, bo nie ma sensu się głodzić na wieczór, a potem pękniesz po 22, a poza tym wcale to nie przyspieszy, ale zwolni spalanie tłuszczyku, bo istotą jest jeść często a mało by pobudzać metabolizm
-
Agusiu(mogę tak mówić?), ja jeszcze dietkować nie zaczęłam, więc nie mogę stwierdzić czy dobrze, myślę sobie tak co zawiera dużo białka, masz jakiś pomysł? A kolacja trochę cieniutka, ale gardło... Niestety znam ten ból. Kiedy masz ferie? Mi się niestety dzisiaj skończyły
-
najlepsze na kolacje - pierś z kurczaka, tuńczyk z puszki w sosie własnym, półtłusty twaróg, serek wiejski - serek można przyrządzić na kilkanaście sposobów (na ostro i na słodko) np. z szczypiorkiem, ogórkiem, rzodkiewką, chrzanem, łyżeczką dzemu niskosłodzonego lub miodu. Do tego można dać kromkę żytniego chleba (do wszystkiego oprócz serka)
-
Witajcie!
Raszka jasne ze mozesz do mnie tak mówic no mi sie tez wczoraj juz skonczyly ferie :P to moja kochana zaczynaj dietkowanie zaczynaj!! nie odkladaj ze od jutra czy od przyszlego tyg. lep0iej zaczac juz od dzis!
Gumisio88 ja wlanise dzis na kolacje ttwarozek robie :P ser poltlusty +szczypiorek + rzodkiewka chyba dobrez tak???
A co tam u ciebie gumisio88?? jak ci dieta idzie?
Ja dzis nawet wzorowy dzionek
sniadanko: musli+ szklanka mleka 2 % +wasa+2 plasterki szynki razem ok ?? sama nie wiem chyba nawet 500 kcal<gumisio jak myslisz??> bo musli to kaloryczne jest
II sniadanko: 2 jabuszka 100 kcal
Obiadek: talerz zupy grzybowej niezabielanej. tu na stronie pisze ze taka zupa ma 102 kacl... troche malo jak na obiadek ale sie najadlam
a co dalej bede jadla? hmm na kolacje to ten twarozek a na podwieczorek to jogurcik z ziarnami sobie wyjelam
dzis pierwszy dzien w szkole bylo nawet spoko zaraz uciekam do lekci bo potem chcialam pocwiczyc troszke
a i jesczez jedno cwiczylam na w-fie w szkole hehe gralysmy w siatke z dziewuchami z klasy postanowilam cwiczyc na w-fie. Mam 3 godziny w tygodniu
pozdrawiam buziolki ;*;*;*
-
Ja się nie odchudzam :P Ja tu tylko pilnuje Tak w ogóle to jestem facetem :P
Na kolacje byś mogła zjeść tuńczyka w sobie własym + kromka żytniego chleba
Na drugie śniadanie troszkę mało. Do podwieczorku możesz dać jeszcze jakiegoś cytrusa.
Obiad taki se, bez białka, ale cóż... jak zupka to czasem może być zupka
Pamietaj by w diecie było dużo białka i warzyw
-
A co Ty o tym co napisałem o treningu? Kupisz sobie hula hop? Kilkanaście złotych kosztuje a czyni cuda w talii Napisz, to Ci ułoże sensowny trening i będziesz napewno zadowolona z efektów. Bo bez dobrego treningu się nie obejdzie, tak jak bez dobrze ułożonej diety
-
fajnie że mammy wreszcie faceta na forum
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki