Cóż może po "cyfrach" nie widać że jestem gruba , ale mam dość skomplikowaną budowę ;P Dzięki stokrotne
Cóż może po "cyfrach" nie widać że jestem gruba , ale mam dość skomplikowaną budowę ;P Dzięki stokrotne
Masz mój wzrost i wagę haha
Trzymam za Ciebie kciuki
Trzymaj się ;*
Postanowiłam zacząć się spowiadać ... może ktoś mi wytknie jakieś błędy ;P
A więc dzisiaj jak na razie walkę z kwasem żołądkowym toczą :
-śniadanie :2 kromki chleba razowego żytniego (ok.160kcal) + 2 plasterki polędwicy sopockiej (32 kcal) + 2 plasterki pomidora (czy ja wiem może 10 kcal? :P) + herbata czerwona 202 kcal
2 śniadanie: musli na mleku 189kcal
I jak ? Może być jak na razie? Zachęcam do poprawiania
musli z mlekiem dałabym na pierwsze śniadanie. pierwszy ciepły posiłek znacznie zmniejsza chęć na słodycze, nie powoduje napadów wilczego głodu wieczorem, daję większe uczucie sytości.
ogólnie jest okej
Dzięki za rade Na pewno skorzystam Ale ze słodyczami to ja problemu nie mam Od czekolady wole np. cytrynę
Wzrost i wagę mamy podobną
Trzymam kciuki ^^
Aisha , dzięki wielkie ;*
A i dodaje obiadek A więc :
- ryż brązowy ok. 140kcal
-trochę gotowanej piersi z kurczaka ok. 60kcal
-mieszanka warzywna na parze ok.60 kcal
Razem : 260 kcal
zwiększ na drugi raz porcję kurczaka o 3 razy i będzie ślicznie
Zgadzam się z requiemem
Jadłam niedawno podobny obiad po za tym hehe
Jak można woleć cytrynę od czekolady, szok
ja też jadłam podobny obiad, chyba jest najprostszy
Zakładki