Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13

Wątek: ana-moja jedyna nadzieja.quod me nutrit me destruit.

  1. #11
    Awatar madamechocolatte
    madamechocolatte jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    A dlatego tak sądzimy, że w temacie, jak dobrze rozszyfrowałam, masz, że anoreksja jest twoją jedyną nadzieją.



  2. #12
    Madzia16111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak, bo tak jest

  3. #13
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    wiesz co...
    jak to czytam to nie wiem czy mam sie smiac czy mam plakac...;/

    piszesz ze nie jesz a jak juz zjesz to idziesz do kibla
    oszukujesz rodzicow i sama siebie - nie czarujmy sie
    przeczyszczasz sie (a to tez bulimia)
    piszesz ze ana to Twoj "ratunek" wszedzie widze thinspiracje hasla any...

    popiepram poprzedniczki
    wsparcie znajdziesz na 100% ale przejzyj na oczy, Ty nie chcesz sie leczyc tak Ci jest wygodnie jak jest...(przynajmniej ja to tak odbieram)

    ja mam bulimie juz kilka ladnych lat i wiem ze jakbys chciala sie pozbyc tego badziewia to bys robila wszystko zeby to zrobic, zeby wyzdrowiec.
    tez nie mowilam rodzicom, bo po co? wiem jakby sie to skonczylo w moim przypadku... klotnia...

    sama musisz sie zastanowic czy chcesz tak zyc, niszczyc sie od srodka...
    jeszcze troche i siadzie Ci cera, wlosy paznokcie, zniknie Ci okres... bedzie obsesja wagi (z reszta juz jest), kazda kcal dokladnie wyliczona.. to jest bledne kolo... w koncu psycha Ci siadzie przytyjesz i dalej bedziesz fazowala i sie wariacko i desperacko odchudzala...

    ale czy jest sens?
    nie lepiej zdrowo? i na zawsze?

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •